VAT: fiskus ostrzega branżę elektroniczną

Sprzedawca nowego telefonu lub tabletu musi naliczyć VAT od wartości towaru, a nie tylko od marży.

Publikacja: 30.07.2017 00:01

VAT: fiskus ostrzega branżę elektroniczną

Foto: 123RF

Firmy, które zaniżają VAT przy sprzedaży, muszą liczyć się z kontrolą fiskusa, określeniem zaległości podatkowej oraz wymierzeniem dodatkowej sankcji. To konkluzja komunikatu Ministerstwa Finansów (opublikowanego na stronie internetowej resortu) skierowanego do branży elektronicznej.

W wyniku monitorowania informacji w internecie, w szczególności na popularnych platformach aukcyjnych, stwierdzono rozpowszechnioną praktykę stosowania procedury VAT-marża w obrocie nowymi towarami – pisze ministerstwo. Dotyczy to zwłaszcza telefonów komórkowych oraz tabletów.

– Procedura VAT-marża, czyli naliczanie podatku od różnicy między ceną zakupu a sprzedaży, jest możliwa przy obrocie towarami używanymi. I na dodatek kupowanymi co do zasady bez VAT, czyli najczęściej od konsumentów – tłumaczy Piotr Świniarski, adwokat w kancelarii Mikulski & Partnerzy.

Dodatkowy zarobek

– Tymczasem w branży elektronicznej często przedsiębiorca, kupując nowy sprzęt, odlicza cały VAT, a przy sprzedaży opodatkowuje tylko marżę. Dodatkowo więc na tym zarabia kosztem budżetu państwa – dodaje ekspert.

Zaległość i sankcja

To nieprawidłowe postępowanie – podkreśla Ministerstwo Finansów. Zastosowanie procedury VAT-marża do dostaw nowych towarów jest niezgodne z przepisami i może wskazywać na chęć zaniżenia podstawy opodatkowania. Skutkuje to powstaniem zaległości oraz grozi dodatkowymi sankcjami. Podobnie jak opodatkowanie marży przy jednoczesnym odliczeniu VAT naliczonego przy zakupie towaru.

Ministerstwo przestrzega też, że w najbliższym czasie podatnicy, u których stwierdzono obrót elektroniką rozliczany w procedurze VAT-marża, otrzymają e-mailowe bądź esemesowe powiadomienia od fiskusa. Nie będą zawierać wezwań do zapłaty podatku, ale zalecenia sprawdzenia poprawności swoich rozliczeń.

– Dzięki ewidencjom VAT-owskim przesyłanym w elektronicznym Jednolitym Pliku Kontrolnym skarbówka ma dużo informacji o tym, co się dzieje w firmach, i łatwiej jej wyłapywać ewentualne nieprawidłowości, także w stosowaniu procedury VAT-marża – mówi Piotr Świniarski.

Największe firmy musiały złożyć JPK z ewidencją VAT już w zeszłym roku. Począwszy od rozliczenia za styczeń 2017 r. przesyłają go też mali i średni przedsiębiorcy. Od 1 stycznia 2018 r. ten obowiązek obejmie wszystkie firmy.

Firmy, które zaniżają VAT przy sprzedaży, muszą liczyć się z kontrolą fiskusa, określeniem zaległości podatkowej oraz wymierzeniem dodatkowej sankcji. To konkluzja komunikatu Ministerstwa Finansów (opublikowanego na stronie internetowej resortu) skierowanego do branży elektronicznej.

W wyniku monitorowania informacji w internecie, w szczególności na popularnych platformach aukcyjnych, stwierdzono rozpowszechnioną praktykę stosowania procedury VAT-marża w obrocie nowymi towarami – pisze ministerstwo. Dotyczy to zwłaszcza telefonów komórkowych oraz tabletów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego