Ministerstwo Finansów opublikowało objaśnienia dotyczące obowiązujących od 1 lipca przepisów o podzielonej płatności (split payment). Firma, która się do nich zastosuje, będzie chroniona przed zmianą stanowiska fiskusa.
Czytaj także: Split payment - podzielona płatność: co trzeba wiedzieć
Split payment polega na podziale kwoty z faktury na dwie części. Kwota netto jest przelewana na zwykły rachunek, VAT na specjalne konto.
Takie specjalne konto mają od 1 lipca wszyscy podatnicy VAT posiadający rachunki rozliczeniowe lub imienne rachunki w SKOK otwarte w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Nie trzeba go zgłaszać urzędowi skarbowemu, nie musimy również podawać jego numeru kontrahentom, którzy kupują u nas towary bądź usługi. Nie musimy też informować firm, w których sami robimy zakupy, że zamierzamy stosować podzieloną płatność. To nabywca decyduje bowiem o zasadach rozliczenia.
Resort finansów podkreśla jednak, że sprzedawca może zastrzec w umowie, iż chce się rozliczać w tradycyjny sposób. Jak mówił na naszych łamach wiceminister finansów Paweł Gruza („Rzeczpospolita" z 28 czerwca), nabywca powinien honorować jasno wyrażoną wolę dostawcy, który chce otrzymywać płatności w tradycyjny sposób.