Częste nowelizacje przepisów, skomplikowane regulacje i procedury sprawiają, że wiele firm decyduje się skorzystać z pomocy profesjonalistów. Wydatki na zewnętrzne kancelarie prawne znajdą się na liście płatności wielu przedsiębiorców. Nie w każdym przypadku dają one jednak korzyści podatkowe. Przypomniał o tym Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 13 czerwca 2019 r. (I FSK 677/17, prawomocny).
Czytaj także: VAT: faktury będą musiały być płacone tylko na zarejestrowane rachunki bankowe
Na własny rachunek
W sprawie chodziło o wydatki na obsługę prawną związane z windykacją trudnych wierzytelności. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że w ramach prowadzonej działalności zawiera z przedsiębiorcami umowy przelewu wierzytelności. Dotyczy to wierzytelności powstałych na skutek zaistnienia szkód komunikacyjnych, tj. z tytułu usługi najmu pojazdu zastępczego, opodatkowanej VAT, od której został odprowadzony podatek. Przelew wierzytelności każdorazowo jest dokonywany odpłatnie.
Firma wskazała, że w celu dochodzenia wierzytelności korzysta z usług kancelarii prawnej. Ta wystawia fakturę VAT, a spółka każdorazowo ponosi koszt brutto.
Z wniosku wynikało, że podatniczka egzekwuje wierzytelności we własnym imieniu z wykorzystaniem innych czynności prawnych oraz przy zaangażowaniu własnych środków finansowych. Podkreśliła, że nie nabywa ich celem dalszej odsprzedaży, a jej zamiarem jest jedynie ich windykowanie na własny rachunek. Nabywa je jednak po cenie niższej niż ich wartość pierwotna. Różnica pomiędzy wartością nominalną a ceną płaconą przez spółkę odzwierciedla ekonomiczną wartość wierzytelności. Cena nabycia wynika z ryzyka wystąpienia trudności w egzekwowaniu wierzytelności.