Spółka prowadzi placówkę kształcenia ustawicznego wpisaną do ewidencji szkół i placówek niepublicznych. Firma zawarła umowę dotyczącą zapewnienia trenerów do realizacji programu szkoleń. Na realizację tego projektu instytucja pośrednicząca przyznała kontrahentowi podatniczki dofinansowanie (nie więcej niż 100 proc. całkowitych wydatków).
Spółka podkreśliła, że w projekcie jest podwykonawcą świadczącym usługi na rzecz zamawiającego, którym jest firma realizująca projekt, tj. beneficjent. Z tytułu realizacji umów, czyli zapewnienia trenerów do prowadzenia szkoleń w trakcie trwania projektu, spółka wystawia faktury, doliczając 23 proc. VAT. Zapytała, czy realizując usługi jako podwykonawca w ramach projektu współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego, prawidłowo dolicza do ceny usług 23 proc. VAT.
Fiskus odpowiedział, że spółka nie świadczy usług w zakresie kształcenia i wychowania jako jednostka objęta systemem oświaty w rozumieniu przepisów o systemie oświaty. Nie świadczy również usług kształcenia zawodowego lub przekwalifikowania zawodowego. Zapewnia jedynie własnych pracowników (trenerów) we wskazanym terminie. O usługach kształcenia można natomiast mówić wyłącznie wtedy, gdy podwykonawca faktycznie świadczy usługę szkoleniową, czyli m.in. organizuje szkolenia, odpowiada za ich przeprowadzenie i nadzoruje ich przebieg. Spółka nie świadczy takich usług. Urzędnicy stwierdzili, że usługi zapewnienia własnych pracowników (trenerów) są opodatkowane 23-proc. stawką VAT. Świadczone przez spółkę usługi nie będą korzystać ze zwolnienia, bo jest ona podwykonawcą, a nie bezpośrednim beneficjentem środków publicznych.
Spółka zaskarżyła interpretację, ale ostatecznie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił jej skargę. Zauważył, że skarżącej chodziło o wykładnię zwolnień z art. 43 ust. 1 pkt 26 i 29 ustawy o VAT. Dla oceny prawidłowości zaskarżonej interpretacji kluczowe było ustalenie, czy realizując usługi jako podwykonawca w ramach projektu współfinansowanego z EFS, świadczy ona „usługi w zakresie kształcenia i wychowania", bądź „usługi kształcenia zawodowego". Jeśli tak, to spółka byłaby uprawniona do zwolnienia, a interpretację należałoby uznać za nieprawidłową. Odpowiedź negatywna oznaczałaby, że spółka musi wystawiać faktury z 23 proc. VAT, a interpretacja jest prawidłowa.
WSA uznał, że stanowisko fiskusa dotyczące zakresu usług kształcenia jest prawidłowe. Analogiczne do ujętego w ustawie o VAT zwolnienia dla usług kształcenia, finansowanych w całości ze środków publicznych, zawiera art. 132 ust. 1 lit. i dyrektywy 112. Preferencja ta obejmuje kształcenie dzieci lub młodzieży, kształcenie powszechne lub wyższe, kształcenie zawodowe lub przekwalifikowanie, łącznie ze świadczeniem usług i dostawą towarów ściśle z taką działalnością związanych, prowadzone przez odpowiednie podmioty prawa publicznego lub inne instytucje działające w tej dziedzinie, których cele uznane są za podobne przez dane państwo członkowskie. W przepisach krajowych nie wyjaśniono pojęcia „kształcenie zawodowe". Dlatego trzeba się odwołać do treści rozporządzenia wykonawczego do dyrektywy z 15 marca 2011 r. WSA uznał, że przez kształcenie zawodowe należało rozumieć nauczanie pozostające w bezpośrednim związku z branżą lub zawodem, tak samo jak nauczanie mające na celu uzyskanie lub uaktualnienie wiedzy do celów zawodowych. Zapewnienie trenerów do prowadzenia szkoleń nie jest usługą kształcenia, lecz usługą „wynajmu trenerów". Nie zmienia tego cel wynajęcia trenerów. Ich zadaniem jest bowiem prowadzenie szkoleń w ramach kursów organizowanych przez kontrahenta skarżącej.