Ministerstwo Finansów potwierdza, że chce złagodzenia opodatkowania publikacji elektronicznych. „Polska od dawna popiera ideę wprowadzenia możliwości dla państw członkowskich korzystania ze stawek obniżonych na publikacje elektroniczne takie jak e-booki" – napisał resort w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej" o decyzje w tej sprawie.

W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski zgodził się na zmianę dyrektywy o VAT, umożliwiającej obłożenie e-booków i e-gazet obniżonymi stawkami. Aby do takiej obniżki doszło, zmianę dyrektywy muszą jeszcze zatwierdzić unijni ministrowie finansów i państwa członkowskie w krajowych przepisach.

Dziś sprzedaż e-książek i e-gazet jest traktowana przez prawo europejskie jako usługa elektroniczna, podlegająca podstawowej stawce VAT (w Polsce 23 proc.). Po zmianie będzie można obniżyć ten podatek do poziomu jak dla wydawnictw papierowych. Dziś w Polsce książki podlegają stawce 5 proc., prasa 8 proc., a wydawnictwa specjalistyczne nawet 0 proc.

W Sejmie jest projekt posłów Klubu Kukiz'15 zmierzający do obniżki VAT na e-publikacje. Jednak nie zawiera on zapisów podobnych do tych w projektowanej dyrektywie, gwarantujących, że korzyści z obniżki przypadną głównie czytelnikom, a nie wydawcom.