Wszystko dlatego, że od 1 lipca ma wejść w życie nowelizacja VAT, która zmieni zasady rozliczania handlu. Większość sprzedawców straci możliwość wystawiania faktur na podstawie wydanych wcześniej paragonów. Ministerstwo Finansów wyjaśnia „Rzeczpospolitej", że sprzedawca wystawi fakturę tylko wtedy, gdy wydruk z kasy będzie zawierał numer NIP nabywcy. Jak szacuje resort, taką możliwość ma tylko 330 tys. kas fiskalnych. To ok. 15 proc. wszystkich działających urządzeń. Aż 1,8 mln kas nie ma takiej funkcji.
Czy to oznacza, że trzeba je wymienić? – Projektowane przepisy nie nakładają obowiązku wymiany kas rejestrujących – zapewnia resort.
To kolejny etap uszczelniania VAT. Ma uniemożliwić wyłudzenia na podstawie paragonów zebranych np. od znajomych lub pozostawionych w sklepie przez innego klienta.
– To istotne utrudnienie dla handlowców, nieproporcjonalne do zagrożeń – uważa Przemysław Ruchlicki z Krajowej Izby Gospodarczej.
Andrzej Nikończyk, szef rady podatkowej Konfederacji Lewiatan, zauważa, że w większości sieci handlowych fakturami zajmują się biura obsługi klientów. Oznacza to, że kupujący i tak musi wziąć paragon przy kasie, by na tej podstawie otrzymać w biurze fakturę.