Opłata za zniszczenia w hotelu bez VAT - wyrok NSA

Opłata za zniszczenia w apartamencie hotelowym czy za zgubione klucze nie podlega opodatkowaniu, tak jak opłata za spóźnione anulowanie rezerwacji.

Aktualizacja: 30.05.2019 08:23 Publikacja: 30.05.2019 07:25

Opłata za zniszczenia w hotelu bez VAT - wyrok NSA

Foto: Adobe Stock

Anulowana w ostatniej chwili rezerwacja pokoju czy apartamentu to chleb powszedni firm z branży hotelarskiej. Kolejnym problemem, choć pewnie rzadszym, są zdewastowane pokoje czy zgubione klucze. Trudno się dziwić, że powszechną praktyką wśród wielu hotelarzy jest pobieranie ekstraopłat za zbyt późne odwołanie rezerwacji czy szkody poczynione przez niesfornego gościa. Okazuje się, że już ich podatkowe rozliczenie nie jest tak oczywiste. Potwierdza to sprawa, którą w środę musiał zająć się sam Naczelny Sąd Administracyjny.

Czytaj też:

Opłata za zniszczenia w hotelu bez VAT

Stawka VAT za usługi noclegowe

Klienci są różni

Kanwą sporu była interpretacja podatkowa. Z wnioskiem wystąpiła firma oferująca alternatywną dla hoteli opcję zapewniania miejsc krótkoterminowego zakwaterowania. W swojej ofercie ma m.in. apartamenty w atrakcyjnych lokalizacjach Krakowa.

Spółka miała wątpliwości co do VAT od dwóch kategorii opłat. Pierwsza z nich dotyczyła ekstraopłat dotyczących rezerwacji. Wskazała, że klienci dokonują rezerwacji wybranego przez siebie pokoju lub apartamentu w określonym terminie. Zdarzają się jednak sytuacje, że klienci rezygnują z dokonanej uprzednio rezerwacji lub jest anulowana w związku z tym, że klient nie stawia się w określonym terminie w recepcji. W przypadku rezerwacji standardowej klient może anulować ją bezpłatnie do godziny 18 w dniu przyjazdu. Gdy klient anuluje rezerwację po tym terminie i/lub nie skorzysta z usługi, jest obciążany specjalną opłatą. Dotyczy to też ofert w bardziej atrakcyjnych cenach, które z góry są bezzwrotne. Firma tłumaczyła, że spóźnione odwołanie rezerwacji wiąże się często utratą możliwości wynajęcia danego apartamentu lub pokoju innym, a ponosi przecież różne koszty stałe.

Drugi rodzaj opłat, o które pytała spółka, miał związek z niepożądanymi zachowaniami gości. Firma wyjaśniła, że gdy klient dokona zniszczeń, zgubi klucz czy apartament wymaga dodatkowego sprzątania, jest wówczas obciążany dodatkową opłatą.

Podatniczka uważała, że w takich przypadkach opłaty nie podlegają VAT. Obie są świadczeniem o charakterze odszkodowawczym. Z tym że opłaty za spóźnione anulowanie rezerwacji mają bardziej na celu zrekompensowanie poniesionych kosztów oraz utraconych korzyści, a za pozostałe przewinienia naprawienie szkody.

Fiskus potwierdził stanowisko spółki, ale tylko w połowie. Potwierdził bowiem, że opłaty za spóźnione anulowanie rezerwacji i/lub rezygnację z usługi zakwaterowania nie podlegają opodatkowaniu VAT. Ale już nie odpuścił podatku przy ekstraopłatach za zniszczony apartament, dodatkowe sprzątanie czy zgubione klucze. W ocenie urzędników należy je traktować jako wynagrodzenie za świadczenie. Możliwe jest bowiem nie tylko wskazanie konkretnego beneficjenta usługi, tj. korzystającego z lokalu, ale i konkretnej kwoty. Opłata w tym przypadku nie jest więc karą (odszkodowaniem), lecz wynagrodzeniem za świadczenie (czynność) związane z zaistniałym zdarzeniem.

Spółka nie była zadowolona z tej połowicznej wygranej i interpretację zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który przyznał jej rację. Przypomniał, że naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Inaczej mówiąc, odszkodowanie to nic innego jak rekompensata, zadośćuczynienie za utracone zyski, które mogłyby zostać uzyskane przez dalsze świadczenie usług na rzecz kontrahenta. Jak tłumaczył WSA, odszkodowanie nie jest wynagrodzeniem z tytułu jakiejkolwiek działalności gospodarczej, brak też ekwiwalentności.

Klasyczne szkody

Wzajemności w ekstraopłatach za zniszczone pokoje, dodatkowe sprzątanie czy zgubione klucze nie dopatrzył się też NSA. Był przekonany, że to klasyczny przykład szkód, przy których opłata wyrównuje jedynie uszczerbki na majątku. NSA nie krył pewnego zdziwienia co do toku rozumowania fiskusa.

Jak zauważyła sędzia NSA Izabela Najda-Ossowska, trudno zrozumieć, dlaczego fiskus uznał, że w spornym przypadku nie podlega VAT utracona korzyść (tzw. lucrum cessans), a dopatrzył się go przy klasycznej szkodzie rzeczywistej, czyli damnum emergens.

Wyrok jest prawomocny.

Sygn. akt: I FSK 672/17

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Adam Bartosiewicz, radca prawny, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL

Odszkodowania zasadniczo nie podlegają opodatkowaniu, w tym znaczeniu, że zapłata tytułem naprawienia szkody nie stanowi wynagrodzenia za żadną czynność opodatkowaną.

Zatem w sytuacji, w której zapłata wyrównuje poniesiony uszczerbek majątkowy, nie ma VAT, bo brak świadczenia wzajemnego. Można dodać, że nie ma też żadnej konsumpcji. Tak jak w spornej sprawie jeśli ktoś płaci zryczałtowane odszkodowanie za zagubiony klucz, to przecież go nie kupuje ani nie kupuje usługi wymiany zamka. Słusznie też NSA zwrócił uwagę, że jeśli fiskus uznał, iż nie są opodatkowane kwoty stanowiące wynagrodzenie za utracone korzyści, to tym bardziej powinien uznać, że również straty rzeczywiste nie podlegają opodatkowaniu. O ile bowiem przy utraconych korzyściach niekiedy występuje element świadczenia, tzn. uprawniony do odszkodowania godzi się na pozbawienie przyszłych zysków w zamian za odszkodowanie, o tyle w przypadku strat rzeczywistych raczej nie można mówić o świadczeniu. Powstanie szkody jest bowiem poza wolą poszkodowanego.

Anulowana w ostatniej chwili rezerwacja pokoju czy apartamentu to chleb powszedni firm z branży hotelarskiej. Kolejnym problemem, choć pewnie rzadszym, są zdewastowane pokoje czy zgubione klucze. Trudno się dziwić, że powszechną praktyką wśród wielu hotelarzy jest pobieranie ekstraopłat za zbyt późne odwołanie rezerwacji czy szkody poczynione przez niesfornego gościa. Okazuje się, że już ich podatkowe rozliczenie nie jest tak oczywiste. Potwierdza to sprawa, którą w środę musiał zająć się sam Naczelny Sąd Administracyjny.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona