Przedłużenie terminu zwrotu VAT: gdy fiskus chodzi na skróty, musi się liczyć z porażką

Rozstrzygnięcie o przedłużeniu terminu zwrotu VAT powinno odnosić się do określonej daty, a nie do zakończenia procedury weryfikacyjnej.

Publikacja: 24.05.2019 07:15

Przedłużenie terminu zwrotu VAT: gdy fiskus chodzi na skróty, musi się liczyć z porażką

Foto: Adobe Stock

Przedłużanie terminu zwrotu VAT to powszechna praktyka fiskusa. A orzecznictwo nie pozostawia złudzeń: urzędnicy mają prawo zweryfikować jego zasadność i mogą w tym celu przedłużać termin zwrotu daniny. Sądy administracyjne jednak bardzo uważnie patrzą na ręce urzędników i nie przymykają już oczu na naginanie prawa, by odsunąć w czasie zwrot podatku. Przykładem takiego podejścia jest niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Czytaj też: Jak długo może być weryfikowana zasadność zwrotu VAT

W sprawie chodziło o blisko 500 tys. zł nadwyżki VAT za grudzień 2015 r. do zwrotu na rachunek bankowy w terminie 60 dni. Fiskus pieniędzy od ręki zwracać nie zamierzał. W marcu 2016 r. wszczął wobec spółki kontrolę podatkową za grudzień 2015 r. W tym samym czasie przedłużył termin zwrotu do czasu zakończenia weryfikacji rozliczenia podatnika. Postanowienie to zostało doręczone przed upływem terminu zwrotu podatku. Ale już protokół kontroli podatkowej dopiero w czerwcu 2018 r.

Spółka złożyła do niego zastrzeżenia, ale ponieważ kontrola ujawniła nieprawidłowości, fiskus znów dwukrotnie przedłużył zwrot VAT, wskazując konkretne daty. Tym razem spółka zakwestionowała przedłużenia. W zażaleniu wskazała, że fiskus nie miał już prawa do przedłużenia terminu, wygasło ono na skutek uprzedniego zakończenia kontroli podatkowej. Po jej zakończeniu nie był uprawniony do dalszego przetrzymywania nadwyżki podatku i powinien niezwłocznie oddać ją wraz z odsetkami.

Inaczej sprawę ocenili urzędnicy, więc spór trafił na wokandę. Wygrała spółka. WSA zauważył, że kontrola zakończyła się w dniu doręczenia protokołu. Po tej dacie nie były prowadzone inne postępowania. Dopiero kilka tygodni po tym wydano postanowienie o wszczęciu postępowania podatkowego i przedłużono zwrot VAT. Tymczasem, jak przypomniał WSA, sporne terminy mają charakter materialny. Skuteczne ich przedłużenie możliwe jest jedynie przed ich wyekspirowaniem. Próba przedłużenia po jego upływie nie będzie skuteczna.

WSA zwrócił uwagę także na to, że część sądów akceptowała przedłużanie terminu zwrotu „do zakończenia procedury weryfikacyjnej", a nie – jak powinno być prawidłowo – do określonej, konkretnej daty. Sąd nie krył, że wie, iż wydawanie postanowień o zwrocie „do zakończenia procedury weryfikacyjnej" bywa utrwaloną praktyką organów, uznawaną za nieistotne naruszenie. Ale w jego ocenie słuszne jest wydawanie postanowień do konkretnej daty. Zwłaszcza że, jak tłumaczył WSA, mogłoby to zapobiec konsekwencjom, jakie zaistniały w spornej sprawie, i umożliwić organom zachowanie ciągłości terminu przedłużenia zwrotu.

Wyrok nie jest prawomocny.

Sygnatura akt: I SA/Bk 100/19.

Przedłużanie terminu zwrotu VAT to powszechna praktyka fiskusa. A orzecznictwo nie pozostawia złudzeń: urzędnicy mają prawo zweryfikować jego zasadność i mogą w tym celu przedłużać termin zwrotu daniny. Sądy administracyjne jednak bardzo uważnie patrzą na ręce urzędników i nie przymykają już oczu na naginanie prawa, by odsunąć w czasie zwrot podatku. Przykładem takiego podejścia jest niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona