W czasie epidemii przedsiębiorcy wykorzystują wszelkie możliwości, by nie stracić płynności finansowej. Coraz częściej apelują do Ministerstwa Finansów o uwolnienie środków zgromadzonych na rachunkach VAT, które trafiają tam z obowiązkowej podzielonej płatności.
Ministerstwo właśnie przedstawiło swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie. Nie będzie masowego uwalniania rachunków. Resort analizował takie rozwiązanie, ale odrzucił je w obawie przed nadużyciami. Jednocześnie zapewnia, że indywidualne wnioski podatników o zwrot tych pieniędzy rozpatrywane są kilkakrotnie szybciej niż przewidziany w ustawie 60-dniowy termin.
Oszuści nie śpią
„Uwolnienie środków z rachunków VAT o masowym, niekontrolowanym charakterze mogłoby zostać wykorzystane ponownie do wyłudzania VAT, a więc zniweczyć efekt starań o uszczelnienie VAT, konsekwentnie prowadzonych od dłuższego czasu" – poinformował wiceminister finansów Jan Sarnowski w odpowiedzi na interpelację poselską nr 4788.
Czytaj też: Firmy potrzebują pieniędzy zablokowanych przez fiskusa na kontach VAT