Rz: Kiedy komisja zacznie prace?
Marcin Horała: Sejm jeszcze jej formalnie nie powołał, więc mogę mówić tylko o tym, co chcielibyśmy osiągnąć. Pierwotnie planowaliśmy start prac na maj, ale kalendarz i procedury sejmowe wskazują, że nastąpi to pewnie w czerwcu.
Według projektu uchwały komisja ma przesłuchiwać m.in. urzędników Ministerstwa Finansów i prokuratury. Kogo konkretnie chciałby pan wezwać?
Przede wszystkim chcemy poznać mechanizm decyzyjny, który doprowadził do zaniedbań w zwalczaniu przestępstw w obszarze podatku od towarów i usług. Dlatego oczywiście chcemy przesłuchać urzędników, ale też przestępców, uczestniczących w wykrytych już oszukańczych schematach. Nie chcemy jednak zagłębiać się w indywidualne wątki kryminalne, a raczej poznać mechanizm oszustw karuzelowych i ustalić, czyje działania lub zaniedbania pozwoliły na rozwój tego zjawiska. W toku przesłuchań może się okazać, że konieczne będzie wezwanie jeszcze innych osób. Gdyby np. były minister finansów zeznał, że decyzjami politycznymi blokowano wprowadzenie rozwiązań antykaruzelowych takich jak elektroniczny rejestr faktur, to zastanowimy się nad wezwaniem takich decydentów.
Byli urzędnicy MF powiedzą, że nie lekceważyli problemu, wprowadzili odwrócony VAT na stal i elektronikę, a ministerialna rada konsultacyjna złożona z wybitnych ekspertów podatkowych przygotowała pakiet rozwiązań takich jak JPK czy podzielona płatność. Rząd PiS miał ułatwione zadanie w uszczelnianiu systemu. Co pan na to?