Przez brak przepisu budżet zarobi krocie

Nabywca towaru, który w jego cenie zapłacił niesłusznie naliczony VAT, nie może żądać jego zwrotu. Nie ma do tego podstaw prawnych – uznał NSA.

Aktualizacja: 22.04.2019 20:38 Publikacja: 22.04.2019 16:03

Przez brak przepisu budżet zarobi krocie

Foto: Adobe Stock

Od 1 stycznia 2019 r. komornicy znów nie są podatnikami VAT. Wcześniejsze zamieszanie z ich statusem w VAT, uznanie ich za podatników na gruncie poprzednich regulacji zawodowych zdążyło już jednak skomplikować życie nie tylko ich samych, ale i sądów.

Czytaj też:

Komornik nie musi już płacić VAT

VAT przy sprzedaży nieruchomości egzekucyjnej: różne interpretacje przepisów

Okazuje się, że rykoszetem mogą oberwać też łowcy okazji na licytacjach. Bo gdy zapłacą w cenie pomyłkowo doliczony do niej VAT, mają marne szanse na odzyskanie pieniędzy. Potwierdził to właśnie Naczelny Sąd Administracyjny.

Zakup na licytacji

Sprawa dotyczyła podatnika, który na licytacji komorniczej nabył nieruchomość, m.in. biurowiec i magazyn. Zapłacił za nią 3,5 mln zł, z czego ponad 650 tys. zł wyniósł VAT. Jako przedsiębiorca chciał go odliczyć, ale okazało się, że nieruchomość powinna być sprzedana nie z 23-proc. VAT, ale ze zwolnieniem z tego podatku. Wynikało to z tego, że przy licytacji nieruchomości komornicy mieli problem z ustaleniem, jak była wykorzystywana i czy mogą do niej zastosować zwolnienie. A gdy czynność jest zwolniona z VAT, odliczenia nie ma.

W tej sytuacji nabywca biurowca i magazynu wystąpił o interpretację: czy w przypadku uznania przez fiskusa, że transakcja dostawy nieruchomości korzystała ze zwolnienia, to komornik ma obowiązek wystawić fakturę korygującą i zwrócić mu nienależnie pobrany podatek? Ewentualnie, czy on sam ma prawo żądać stwierdzenia nadpłaty VAT?

Fiskus za zasadne uznał wystawienie faktury korygującej, ale nie to, że nabywca ma prawo żądać nadpłaty.

Sprawa trafiła na wokandę, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę nabywcy. Sąd zauważył, że w spornej sprawie stosunek prawnopodatkowy w związku z przeprowadzoną transakcją nie powstał pomiędzy organem podatkowym a skarżącym, ale pomiędzy podatnikiem z tytułu tej transakcji, czyli dłużnikiem egzekucyjnym lub płatnikiem, czyli komornikiem. Skarżący z tytułu nabycia nieruchomości na licytacji komorniczej nie stał się ani podatnikiem, ani płatnikiem, a zatem żadnym z podmiotów uprawnionych w świetle przepisów ordynacji podatkowej do wystąpienia z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty.

Racji nabywcy, który w cenie nieruchomości zapłacił prawie 700 tys. zł podatku, ostatecznie nie przyznał też NSA. Oddalając jego skargę kasacyjną, potwierdził, że zgodnie z ordynacją podatkową uprawnionym do wnioskowania o zwrot nadpłaty może być m.in. podatnik i płatnik. Prawa takiego nie ma jednak nabywca towaru, który w cenie zapłacił VAT. Jak tłumaczył sąd, w tym przypadku nie można mówić o żadnej relacji między nim a Skarbem Państwa.

Jak tłumaczył sędzia NSA Arkadiusz Cudak, takich przypadków, gdy ktoś w cenie płaci zbyt wysoki VAT lub nienależnie naliczony, może być więcej. Nabywca, konsument może o tym nawet nie wiedzieć. Niemniej nie ma regulacji, która w takich sytuacjach pozwalałaby nabywcy żądać zwrotu nadpłaty. I choć, w ocenie NSA, takie rozwiązanie może być wadliwie, to takie są przepisy. Jedyną drogą dochodzenia niesłusznie zapłaconego podatku w spornej sprawie jest droga cywilna.

Konieczna zmiana

– Sprawa mojego klienta pokazuje, że konieczna jest zmiana przepisów. Na obowiązującym rozwiązaniu, które, jak podkreślił NSA, może być wadliwe, korzysta tylko państwo – podkreśla pełnomocnik skarżącego radca prawny, doradca podatkowy Mikołaj Bieniasz, szef działu podatkowego Linklaters.

W jego ocenie w praktyce bowiem nie ma sposobu, żeby nienależnie zapłacony VAT trafił z powrotem do kieszeni nabywcy. Prawo podatkowe nie daje mu uprawnienia do wystąpienia o nadpłatę. Jednocześnie, choć jest podatnikiem VAT, został pozbawiony prawa do odliczenia VAT zapłaconego w cenie, bo transakcje objęte zwolnieniem takiego prawa nie dają.

– Bezskuteczna okazała się też droga cywilna, bo sąd nie tylko oddalił powództwo, ale jeszcze zastrzegł, że gdy o nadpłatę VAT wystąpi komornik, to zwrócone pieniądze powinny zostać rozdysponowane między wierzycieli – tłumaczy Mikołaj Bieniasz. W ocenie pełnomocnika taka sytuacja jest niedopuszczalna w państwie prawa.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: I FSK 596/17

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej

Rozwiązania problemu należy szukać w regulacji obowiązków komornika jako płatnika VAT od sprzedaży w trybie egzekucji. Obowiązek ten wiąże się nie tylko z dodatkowymi zadaniami, ale również z odpowiedzialnością za prawidłowość rozliczenia podatku. Spełnienie tego obowiązku w praktyce napotyka wiele trudności, ponieważ dłużnicy często nie współpracują z komornikiem lub nie mają odpowiedniej wiedzy umożliwiającej komornikowi ustalenie podatkowego stanu faktycznego. Problem ten jest niebagatelny, albowiem przez egzekucję z nieruchomości egzekwuje się rocznie 1 mld zł. Wprowadzenie tych zmian bez wątpienia leży w interesie wierzycieli, dłużników, nabywców licytacyjnych oraz przede wszystkim Skarbu Państwa. Dlatego z niecierpliwością oczekujemy wejścia w życie nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług przygotowanej przez MF, która ograniczy ryzyko niezasadnego doliczenia VAT przez komornika.

Od 1 stycznia 2019 r. komornicy znów nie są podatnikami VAT. Wcześniejsze zamieszanie z ich statusem w VAT, uznanie ich za podatników na gruncie poprzednich regulacji zawodowych zdążyło już jednak skomplikować życie nie tylko ich samych, ale i sądów.

Czytaj też:

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara