Wynajem aut: nie ma VAT, gdy klient płaci za rysę na karoserii

Kary umowne, które firma wynajmująca auta nalicza za uszkodzenia powstałe w czasie używania ich przez najemców, nie podlegają VAT – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Publikacja: 23.03.2019 11:00

Wynajem aut: nie ma VAT, gdy klient płaci za rysę na karoserii

Foto: Adobe Stock

Kary umowne, odszkodowania czy innego rodzaju należności to świadczenia powszechnie stosowane w obrocie gospodarczym. Są elementem wielu kontraktów i mają gwarantować ich prawidłowe wykonanie czy rekompensować ewentualne straty. Niestety, gdy dochodzi do ich wypłaty, fiskus często kwestionuje ich odszkodowawczy charakter, zwłaszcza w VAT. I choć podatnik przekonuje, że pieniądze wypłacone przez kontrahenta czy klienta mają tylko rekompensować straty, ten nawet w najbardziej oczywistych sytuacjach doszukuje się świadczenia do opodatkowania. Przykładem może być jego spór z firmą z branży rent a car, którym musiał zająć się niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Rent a car

Sprawa dotyczyła spółki zajmującej się wynajem samochodów na terenie Polski. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że jej klienci (najemcy) zobowiązują się do zwrotu samochodu w stanie niepogorszonym. Zdarzają się jednak przypadki naruszenia przez najemców tego zapisu. W takim przypadku klienci są obciążani karami umownymi. Podstawą ich naliczenia są stwierdzone szkody w pojeździe, które wymagają napraw, a także drobne uszkodzenia, które nie podlegają naprawom np. zarysowania, wgniecenia, odpryski.

Podatniczka tłumaczyła, że zazwyczaj wyceną szkód zajmuje się jej wewnętrzny dział serwisowy. W przypadku poważniejszych uszkodzeń ich wycena odbywa się za pomocą systemu Eurotax.

Zapytała czy takie kary umowne podlegają opodatkowaniu VAT i czy powinny być dokumentowane fakturami. Sama nie miała jednak żadnych wątpliwości, że nie, ponieważ należności te mają związek z powstaniem szkody w pojeździe. W konsekwencji, jako odszkodowania są wyłączone z opodatkowania VAT i  można je dokumentować innymi dowodami np. notami księgowymi.

Czy pobierane opłaty są wynagrodzeniem

Inaczej sprawę widział jednak fiskus. Po analizie przepisów o VAT, a także orzecznictwa, w tym unijnego, doszedł do przekonania, że pobierane przez spółkę opłaty za zwrot aut w stanie pogorszonym to wynagrodzenie należne z tytułu realizowania przez nią czynności opodatkowanej VAT, tj. odpłatnej usługi.

Zgodził się, że zgodnie z kodeksem cywilnym wynajmującemu przysługują roszczenia przeciwko najemcy o naprawienie szkody z powodu uszkodzenia lub pogorszenia rzeczy.

Same przepisy podatkowe nie definiują pojęcia odszkodowania. Według prawa cywilnego odszkodowanie za doznaną szkodę majątkową lub niemajątkową uzależnione jest od zaistnienia zdarzenia, z którym przepisy łączą obowiązek naprawienia szkody. Ponadto, między zdarzeniem a zaistniałą w jego wyniku szkodą musi istnieć związek przyczynowy.

Urzędnicy zgodzili się, że istotą odszkodowań nie jest płatność za świadczenie, lecz rekompensata za szkodę. W takim przypadku nie mamy do czynienia z transakcją ekwiwalentną, tj. świadczeniem w zamian za wynagrodzenie. Jednak, jak tłumaczył fiskus, ustalanie statusu wypłacanej rekompensaty, jako podlegającej bądź niepodlegającej opodatkowaniu VAT, należy oceniać w kontekście związku z konkretnym świadczeniem. Jeżeli zatem płatność o charakterze odszkodowawczym nie ma bezpośredniego związku z żadną czynnością mającą charakter świadczenia, to wówczas kwota wypłaconych odszkodowań nie podlega opodatkowaniu.

W przypadku spółki - zgodnie z postanowieniami zawartymi w umowie – najemcy zobowiązują się do zwrotu samochodu w stanie niepogorszonym. W przypadku naruszenia tego zapisu, najemcy są obciążani karami umownymi

W ocenie urzędników, aby mówić o odszkodowaniu nie wystarczy, że wystąpi nienależyte wykonanie zobowiązania. Musi ono wiązać się z powstałą faktycznej szkody, a sam obowiązek zapłaty odszkodowania, choćby w postaci kary umownej czy innej opłaty, tej szkody nie powoduje.

Fiskus doszedł do przekonania, że w spornej sprawie – w związku z zawartą umową cywilnoprawną – mamy do czynienia ze świadczeniami wzajemnymi, bezpośrednimi i ekwiwalentnymi. A polegają one z jednej strony na „przejęciu zobowiązań najemcy", a z drugiej na zapłacie określonego w umowie wynagrodzenia. Jak tłumaczyli urzędnicy, sporne należności nie są więc karą (odszkodowaniem), lecz wynagrodzeniem za świadczenie (czynność) związane z zaistniałym zdarzeniem. Przy czym sam sposób nazewnictwa przyjęty w umowie nie może przesądzać o sposobie opodatkowania czynności wywołujących określony skutek ekonomiczny.

Bez wzajemności

Spółka zaskarżyła interpretację i wygrała. Warszawski WSA w wyroku z 13 marca 2019 r. (III SA/Wa 2099/18) zgodził się, że samo nazwanie danego świadczenia odszkodowaniem czy karą umowną nie przesądza o jego charakterze. Istotne jest czy świadczenie ma charakter odszkodowawczy, stanowi nie zapłatę, ale naprawienie szkody. Dla opodatkowania ważna jest ekwiwalentność (wzajemność) świadczenia, a w opisanym przypadku zapłata nie ma takiego charakteru. WSA tłumaczył, że w spornej sprawie fiskus nie wykazał żadnego świadczenia wzajemnego jakie spółka miałaby świadczyć na rzecz najemcy.

Sąd zwrócił uwagę, że przy najmie aut czy mieszkań często zdarzają się uszkodzenia, także te drobne, z którymi wynajmujący nic nie robi. Nie można więc twierdzić, że również w przypadku takiej bierności dochodzi do świadczenia.

Jak podkreśliła sędzia sprawozdawca Dorota Dziedzic-Chojnacka, sporne wynagrodzenie to jedynie wynagrodzenie za zmniejszenie wartości przedmiotu najmu.

Wyrok nie jest prawomocny.

podstawa prawna: art. 5 ust. 1 pkt i i art. 8 ust. 1 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tekst jedn. DzU z 2018 r. poz. 2174 ze zm.)

podstawa prawna: art. 483 § 1 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (tekst jedn. DzU z 2018 r. poz. 1025 ze zm.)

komentarz eksperta

Michał Wojtas, doradca podarkowy, wspólnik w kancelarii EOL

Kara umowna nie oznacza odpłatności

Niewątpliwie należy zgodzić się z wyrokiem WSA w Warszawie. Opodatkowaniu VAT podlegają co do zasady odpłatne świadczenia. Poza nieodpłatnymi świadczeniami wskazanymi w ustawie, świadczenia pieniężne niezwiązane z odpłatną dostawą towarów i świadczeniem usług nie mogą podlegać opodatkowaniu. Jak słusznie wskazywała spółka ubiegająca się o interpretację, nie nazwa świadczenia ma znaczenie, lecz jego charakter. Kary umowne o charakterze odszkodowawczym są powszechnie stosowane w celu zabezpieczania umów. Wystąpienie sytuacji, która podlega karze umownej, nie oznacza odpłatności za świadczenie jakiejś usługi. Organ interpretacyjny powoływał się na potoczne rozumienie odpłatności, aby zbudować nielogiczną i profiskalną argumentację. Podobne sytuacje wydarzają się przy okazji najmu lokali użytkowych i zabezpieczaniu wykonania kontraktów. Jako przykład popierający rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie można powołać wyrok NSA z 30 marca 2016 r. (I FSK 1907/14) dotyczący braku opodatkowania VAT kaucji i opłaty za zwrócenie zniszczonej książki.

Kary umowne, odszkodowania czy innego rodzaju należności to świadczenia powszechnie stosowane w obrocie gospodarczym. Są elementem wielu kontraktów i mają gwarantować ich prawidłowe wykonanie czy rekompensować ewentualne straty. Niestety, gdy dochodzi do ich wypłaty, fiskus często kwestionuje ich odszkodowawczy charakter, zwłaszcza w VAT. I choć podatnik przekonuje, że pieniądze wypłacone przez kontrahenta czy klienta mają tylko rekompensować straty, ten nawet w najbardziej oczywistych sytuacjach doszukuje się świadczenia do opodatkowania. Przykładem może być jego spór z firmą z branży rent a car, którym musiał zająć się niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara