Dla resortu finansów walka z wyłudzaniem VAT to absolutny priorytet. – Przestępcy są coraz bardziej wyrafinowani – przyznaje Wiesława Dróżdż, rzecznik ministra.
– Nasila się zjawisko wykorzystywania fikcyjnych faktur przez legalnie działające firmy – mówi Karol Sarad z Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku.
Najwięcej budżet traci na tzw. karuzelach. Przestępcy tworzą zorganizowane struktury, by pozorować przepływ towarów między krajami UE i wyłudzać podatek. Dotychczas wystawianiem pustych faktur zajmował się tzw. słup, np. bezdomny, który rejestrował w tym celu fikcyjną firmę. Teraz coraz częściej przestępcy werbują pracowników legalnych firm. Ich przełożeni zwykle o niczym nie wiedzą.
Oszuści bardzo dbają o zachowanie pozorów. Ale wpadają czasem przez własną bezczelność. Inspektorzy z Gdańska podają przykład dwóch firm, które sprzedawały sobie nawzajem ogromne ilości tych samych ryb.
Izabela Głowacka z UKS w Białymstoku opowiada o „przedsiębiorcy", który sprzedawał miesięcznie tyle kawy, ile wynosi... jej półroczne spożycie w całym kraju.