Trybunał Sprawiedliwości UE odpowie na pytanie, czy biura podróży muszą rozliczać VAT od pobranych od klientów zaliczek na poczet przyszłych usług. Jeśli tak, TSUE powinien też wyjaśnić, czy organizator usług turystycznych może pomniejszyć opodatkowaną zaliczkę o wydatki na organizację usługi poniesione do otrzymania zaliczki. Usługi turystyczne opodatkowane są bowiem według specjalnych zasad. VAT oblicza się od marży, i to właśnie jej ustalenie już na etapie poboru zaliczki, przed realizacją usługi przysparza turoperatorom bólu głowy.
Kilka lat chaosu
NSA w czwartek zajmował się sprawą krakowskiego biura podróży. Mierzyło się z problemem dobrze znanym całej branży, tj. ustaleniem momentu powstania obowiązku podatkowego od zaliczek.
Do końca 2013 r. biura podróży, korzystające ze szczególnej formy opodatkowania, rozliczały VAT po wykonaniu usługi, gdy znana była już kwota marży.
Od początku 2014 r. w przepisach o VAT nie ma już tej szczegółowej regulacji dotyczącej momentu powstania obowiązku podatkowego, co powoduje ogromne wątpliwości dotyczące opodatkowania przyjmowanych przez biura zaliczek. Od tych kwot, zgodnie z regułami zasadniczo obowiązującymi wszystkich podatników, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą ich otrzymania.
Regułę tę można stosować bez przeszkód, gdy firma rozlicza się na zasadach ogólnych. Nie bardzo przystaje ona jednak do sytuacji, gdy opodatkowana jest tylko marża. Firma nie wie przecież jeszcze, ile na wycieczce zarobi.