Takie stanowisko zajął Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 31 grudnia 2018 r. (0113-KDIPT1-3.4012. 774.2018.2.EG).
Czytaj także: VAT: opłata rezerwacyjna na rachunku powierniczym to nie zaliczka
Spółka prowadzi działalność w zakresie robót budowlanych, związanych ze wznoszeniem budynków mieszkalnych i usługowych. Spółka nie podlega przepisom ustawy z 16 września 2011 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, niemniej jednak w celu zabezpieczenia interesów nabywców założyła rachunek zastrzeżony, funkcjonujący na zasadach rachunku powierniczego otwartego, zgodnie z regulacjami ustawy deweloperskiej.
Sprzedaż lokali dokonywana jest na podstawie przedwstępnej umowy sprzedaży, zawieranej w formie aktu notarialnego. Zgodnie z umową nabywcy dokonują wpłat na rachunek zastrzeżony w ratach. Spółka jest posiadaczem rachunku, jednak nie ma możliwości dysponowania zgromadzonymi na nim środkami. Środki będą stopniowo zwalniane przez bank po dostarczeniu przez spółkę raportu rzeczoznawcy, w którym zostanie określony stopień zaawansowania budowy zgodnie z harmonogramem prac, stanowiącym załącznik do umowy rachunku zastrzeżonego. Do momentu uwolnienia środków wpłaty klientów mają charakter nieostateczny. Jeśli spółka nie zrealizuje budowy zgodnie z harmonogramem, nabywcy otrzymają zwrot środków, co do których nie nastąpiła realizacja prac.
Występując z wnioskiem o wydanie interpretacji spółka chciała potwierdzić, że poszczególne wpłaty nabywców na rachunek zastrzeżony, stanowiące całość lub część wynagrodzenia, nie stanowią zaliczki i tym samym nie powodują powstania obowiązku podatkowego w momencie ich transferu na rachunek zastrzeżony, a dopiero w chwili uwolnienia tych środków, i przekazania do dyspozycji spółki. Organ podatkowy uznał powyższe stanowisko za prawidłowe.