W czerwcu 2017 r. wpłynął do Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Katowicach wniosek pełnomocnika Jana Z. (dane zmienione) o zwrot kosztów leczenia za granicą. Faktura opiewała na 2 412 zł za świadczenia stomatologiczne, gwarantowane w ustawie z 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanej ze środków publicznych. Dołączono informację, że zabieg stomatologiczny został wykonany w znieczuleniu ogólnym oraz zaświadczenie, że Jan Z. został uznany za całkowicie niezdolnego do samodzielnej egzystencji.
Zgodnie z wspomnianą ustawą, obywatele polscy mają prawo do gwarantowanych świadczeń leczniczych w państwach UE, a NFZ ma obowiązek zwrócić im koszty leczenia do wysokości, jaką płaciliby w kraju.
Terminy wydania decyzji w sprawie Jana Z. jednak wielokrotnie przedłużano, żądając uzupełnienia dokumentacji. Zdaniem pełnomocnika Jana Z., było to nieuzasadnione, powodowało wyznaczenie kolejnych terminów i zwłokę w wydaniu decyzji.
Prezes NFZ uznał za nieuzasadnione zażalenie na niezałatwienie sprawy. Postępowanie wyjaśniające było konieczne, ponieważ zarówno wniosek, jak i załączone dokumenty zawierały wiele niejasności. Dokumentacja była niepełna, co spowodowało konieczność kilkakrotnego wzywania do jej uzupełnienia. Istniały rozbieżności pomiędzy liczbą wykazanych procedur w dokumentacji medycznej a liczbą procedur wykazanych na fakturze. Konieczny stał się udział punktu kontaktowego do spraw transgranicznej opieki zdrowotnej, działającego w innym niż RP państwie członkowskim UE. Wtedy termin może wynieść nawet 6 miesięcy. Toteż dyrektor ŚOW NFZ zawiadomił, że termin wydania decyzji zostaje po raz kolejny przedłużony, do 3 kwietnia 2017 r.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Katowicach profesjonalny pełnomocnik Jana Z. domagał się orzeczenia, że bezczynność NFZ miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, przyznania od NFZ na rzecz skarżącego odpowiedniej sumy pieniężnej i zasądzenia kosztów postępowania.