Nie ma przepisu upoważniającego radę gminy do wprowadzenia w planie miejscowym zakazu chowu i hodowli zwierząt futerkowych na terenach rolniczych – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Taki zakaz Rada Miejska w Myśliborzu w woj. zachodniopomorskim wprowadziła do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Myślibórz, uchwalonego w 2014 r. dla dziewięciu miejscowości.
Do uchylenia uchwały w części dotyczącej 79 ha w obrębie Rościn wezwały radę dwie spółki z o.o. Pierwsza jest dzierżawcą nieruchomości rolnej o powierzchni 79 ha, należącej do drugiej ze spółek. W planach mają hodowlę norki amerykańskiej z przeznaczeniem na skóry.
Jeszcze na etapie projektu planu rada nie uwzględniła uwag spółek. Nie kryła, że intencją planu ma być m.in. wykluczenie hodowli, uboju i przetwórstwa zwierząt futerkowych, takich jak norki, nutrie, szynszyle czy lisy. Zakaz ma na celu ochronę walorów przyrodniczych i społeczno-ekologicznych oraz uniknięcie konfliktów społecznych.
Spółki złożyły skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Zarzuciły niedozwolone ograniczenie swobody działalności gospodarczej i niezasadne ograniczenie prawa własności.