Tracący zatrudnienie w Krajowej Administracji Skarbowej nie musiał znać powodów - wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi

Przedstawienie propozycji określających nowe warunki zatrudnienia w Krajowej Administracji Skarbowej było autonomiczną decyzją dyrektorów izb. Osoby, których stosunek pracy miał wygasnąć, nie musiały wiedzieć, dlaczego akurat to one stracą etat.

Publikacja: 26.02.2019 05:00

Tracący zatrudnienie w Krajowej Administracji Skarbowej nie musiał znać powodów - wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi

Foto: 123RF

Obarczanie pracodawcy konsekwencjami reformy administracji jest niedopuszczalne. Do takiego wniosku doszedł Sąd Okręgowy w Łodzi, rozpatrując sprawę starszego komisarza skarbowego, któremu nie zaproponowano zatrudnienia w nowej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). W rezultacie jego stosunek pracy wygasł z końcem sierpnia 2017 roku na podstawie art. 170 ustawy wprowadzającej ustawę o KAS.

Czytaj także: Sąd: zwolnienia w skarbówce niezgodne z Konstytucją

Starszy komisarz skarbowy otrzymał odprawę przekraczającą nieco 10 tys. zł. Czuł się jednak pokrzywdzony, bo był dobrym pracownikiem. W skarbówce pracował ponad dwadzieścia trzy lata. Pracodawca nie uzasadnił, czemu nie zaproponował mu dalszego zatrudnienia. Wystąpił więc do sądu o odszkodowanie. W pierwszej instancji przyznano mu rekompensatę. Sąd drugiej instancji uznał jednak, że niesłusznie.

Kryteria zawarte w ustawie

Sąd rejonowy podkreślił, że art. 165 ust. 7 przepisów wprowadzających ustawę o KAS wyraźnie wymienia kryteria, jakimi musiał się kierować pracodawca, przedstawiając propozycję dalszego zatrudnienia. Były to posiadane kwalifikacje, przebieg dotychczasowej pracy lub służby oraz miejsce zamieszkania. Pracodawca nie mógł więc arbitralnie decydować, którzy pracownicy pozostaną zatrudnieni, a których stosunki pracy wygasną z mocy prawa.

Sąd uzasadnił, że skorzystanie przez pracodawcę z przysługującego mu prawa do jednostronnego zakończenia stosunku pracy możliwe jest jedynie w wyjątkowych wypadkach ściśle określonych przez prawo. Tym samym wykładnia art. 165 ust. 7 przepisów wprowadzających ustawę o KAS, umożliwiająca pracodawcy pełną dowolność co do zaproponowania dalszego zatrudnienia, stanowiłoby obejście bezwzględnie obowiązujących przepisów dotyczących rozwiązywania umowy o pracę.

Samo wygaśnięcie stosunku pracy powoda nastąpiło z mocy prawa. Nie może być więc uznane za sprzeczne z prawem. Skutek ten przewidywała bezpośrednio ustawa. Sąd podkreślił, że dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego aprobowało możliwość ustawowego wygaszania stosunków pracy w wyjątkowych sytuacjach np. w związku z reformą administracji (sygn.. akt K 1/99, K 24/02, P 5/04). Jednak, zdaniem składu orzekającego, brak złożenia powodowi propozycji pracy w KAS, bez podania kryteriów, którymi kierował się pracodawca przy doborze pracowników, skutkujące wygaśnięciem stosunku pracy, naruszyło zasady współżycia społecznego określone w przepisie art. 8 kodeksu pracy. Sąd zasądził więc na rzecz powoda odszkodowanie w wysokości trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia.

Bez składania oświadczeń

Wyrok został jednak zaskarżony, a Sąd Okręgowy w Łodzi uznał apelację za słuszną. Uzasadnił, że wygaśnięcie umowy o pracę, tak jak wypowiedzenie lub rozwiązanie stosunku pracy, powoduje jego ustanie. W odróżnieniu jednak od pozostałych form zakończenia zatrudnienia nie wymaga od stron składania jakichkolwiek oświadczeń.

Wygaśnięcie stosunku pracy możliwe jest tylko w przypadkach określonych w kodeksie pracy lub przepisach szczególnych. A zatem w przeciwieństwie do rozwiązania umowy o pracę, które jest konsekwencją celowego działania stron, do wygaśnięcia stosunku pracy dochodzi niezależnie od ich woli.

Przepisy ustawy wprowadzającej KAS nie obligowały dyrektorów izb administracji skarbowej do pisemnego informowania podległych pracowników o tym, że nie zostanie im przedstawiona propozycja określająca nowe warunki zatrudnienia oraz do podawania przyczyny braku złożenia propozycji dalszego zatrudnienia.

Przepisy ustawy pozostawiły więc do wyłącznej kompetencji poszczególnych dyrektorów izb administracji skarbowej, którzy odpowiadają za zapewnienie obsady kadrowej, podjęcie decyzji, czy i którym pracownikom przedstawią propozycję dalszego zatrudnienia. Tym samym decyzja o braku takiej propozycji była autonomiczną decyzją pracodawcy, który postępował w granicach prawa. Wygaśnięcie stosunku pracy powoda nie naruszało zatem przepisów.

Zasady współżycia społecznego – wyjątkowo

Sąd okręgowy w Łodzi nie zgodził się z sądem pierwszej instancji, że niezaproponowanie dalszego zatrudnienia powoda naruszyło zasady współżycia społecznego oraz stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art. 8 kodeksu pracy. Stosowanie tego przepisu prowadzi zawsze do osłabienia zasady pewności prawa. Jest dopuszczalne tylko wyjątkowo i musi być szczegółowo uzasadnione.

– Należy wykazać, że w danej indywidualnej i konkretnej sytuacji, wyznaczone przez obowiązujące normy prawne typowe zachowanie podmiotu korzystającego ze swego prawa, jest ze względów moralnych niemożliwe do zaakceptowania, ponieważ zagraża podstawowym wartościom, na których opiera się porządek społeczny i którym prawo powinno służyć. A działanie dyrektora izby skarbowej nie naruszało żadnych norm i zasad współżycia społecznego oraz realizowane było w granicach prawa. Zachowany został trzymiesięczny okres, w trakcie którego powód miał świadomość, że jego stosunek pracy wygaśnie. Miał więc możliwość przygotowania się do nowej sytuacji życiowej związanej z utratą pracy. Mógł w tym czasie znaleźć nowe zatrudnienie. Nie został też pozbawiony środków utrzymania z dnia na dzień. Została mu wypłacona odprawa – uzasadnił sąd.

Sąd podkreślił, że obarczanie pracodawcy konsekwencjami reformy administracji poprzez stwierdzenie, że ustawowe uregulowanie dotyczące wygaśnięcia stosunku pracy stanowi nadużycie prawa podmiotowego oraz narusza zasady współżycia społecznego, jest niedopuszczalne. ©?

Sygnatura akt: VIII Pa 181/18

Obarczanie pracodawcy konsekwencjami reformy administracji jest niedopuszczalne. Do takiego wniosku doszedł Sąd Okręgowy w Łodzi, rozpatrując sprawę starszego komisarza skarbowego, któremu nie zaproponowano zatrudnienia w nowej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). W rezultacie jego stosunek pracy wygasł z końcem sierpnia 2017 roku na podstawie art. 170 ustawy wprowadzającej ustawę o KAS.

Czytaj także: Sąd: zwolnienia w skarbówce niezgodne z Konstytucją

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami