Beata Szydło ponownie odrzucona. Nie będzie szefową komisji

Beata Szydło nie będzie przewodniczącą komisji zatrudnienia Parlamentu Europejskiego. Jej kandydatura została ponownie odrzucona przez europosłów.

Aktualizacja: 16.07.2019 05:59 Publikacja: 15.07.2019 20:09

Beata Szydło ponownie odrzucona. Nie będzie szefową komisji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Za kandydaturą byłej premier było 19 europosłów. 34 głosowało przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.

- Chciałam przede wszystkim bardzo serdecznie podziękować tym z państwa, którzy obdarzyliście mnie swoim zaufaniem. Musiałam zabrać w tej chwili ten głos, ponieważ przed momentem jeden z członków naszej komisji powiedział, że bardzo chętnie poprzecie państwo tę osobę, która z naszej grupy, która będzie szanowała wartości i dla której wartości są ważne. Ze smutkiem przyjęłam tę wypowiedź, bo wydaje mi, że pan który to mówił, niewiele mnie zna, a przynajmniej chyba nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy - powiedział po głosowaniu Beata Szydło.

- Jestem być może jedną z niewielu osób na tej sali, dla której wartości, te prawdziwe wartości europejskie, które tworzą naszą wspólnotę, z których nasza wspólnota wyrosła, są bardzo ważne. Zawsze w swojej pracy, czy to będąc premierem, czy pełniąc funkcję w lokalnych władzach w mojej gminie, czy będąc posłem na Sejm, czy też wreszcie będąc tutaj w Parlamencie Europejskim mając zaszczyt reprezentować debacie mój kraj, Polskę, zawsze na sercu leżały mi te wartości. Bardzo martwię się, że te wartości, które tak ważne są dla europejczyków i budują wspólnotę, zostają tutaj łamane - dodała.

Beata Szydło w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy ubiegała się o to stanowisko, jednak jej kandydatura została odrzucona. Wówczas za było 21 deputowanych, 27 przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Po tej decyzji obrady komisji zatrudnienia i spraw socjalnych zostały przerwane. 

Czytaj także: Szydło przegrała. Nie będzie szefowała komisji zatrudnienia i spraw socjalnych PE

Ponowne głosowanie odbyło się w Strasburgu dziś wieczorem. Wśród kandydatek padało również nazwisko innej europosłanki PiS Elżbiety Rafalskiej. 

Dzisiejsze odrzucenie kandydatury Szydło oznacza, że obrady zostaną prawdopodobnie ponownie przerwane. Grupy polityczne będą szukały nowego kandydata.

W ubiegłym tygodniu Beata Mazurek, była rzeczniczka rządu, a teraz europosłanka, oceniła, że porażka Szydło to "dalszy ciąg odwetu za utrącenie przez Polskę i Grupę Wyszehradzką Fransa Timmermansa i Manfreda Webera tzw. kandydatów wiodących". "Stoi za tym lewicowo-liberalny establishment, który ich popierał i nie może pogodzić się z porażką. To kolejny akt politycznej zemsty" - napisała na Twitterze.

Za kandydaturą byłej premier było 19 europosłów. 34 głosowało przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.

- Chciałam przede wszystkim bardzo serdecznie podziękować tym z państwa, którzy obdarzyliście mnie swoim zaufaniem. Musiałam zabrać w tej chwili ten głos, ponieważ przed momentem jeden z członków naszej komisji powiedział, że bardzo chętnie poprzecie państwo tę osobę, która z naszej grupy, która będzie szanowała wartości i dla której wartości są ważne. Ze smutkiem przyjęłam tę wypowiedź, bo wydaje mi, że pan który to mówił, niewiele mnie zna, a przynajmniej chyba nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy - powiedział po głosowaniu Beata Szydło.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia