Ocaleni pasażerowie łodzi twierdzą, że załoga USNS Trenton odmówili przyjścia im z pomocą do momentu, aż łódź pełna imigrantów zatonęła. Ich zdaniem gdyby Amerykanie przyszli im z pomocą wiele osób można byłoby uratować.
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzą prokuratorzy z Sycylii.
Załoga USNS Trenton podjęła 42 imigrantów z zatopionej łodzi, ale ocaleni twierdzą, że Amerykanie byli w stanie ocalić niemal wszystkich, gdyby przyszli im z pomocą szybciej.
- Widzieliśmy okręt, nie był daleko. Widzieliśmy amerykańską flagę. Gdyby przyszli nam z pomocą, kiedy wciąż znajdowaliśmy się na pokładzie, 76 osób można byłoby ocalić - twierdzi jeden z ocalonych imigrantów.
Na pokładzie łodzi płynącej z Libii do Włoch znajdowało się 117 osób. Łódź znajdowała się na morzu od kilku dni, gdy nagle, rankiem 12 czerwca zaczęła nabierać wody. Wtedy pasażerowie zobaczyli na horyzoncie amerykański okręt.