Kickl przedstawił swoją propozycję na wspólnej konferencji z szefem MSW Włoch, Matteo Salvinim. Zdaniem austriackiego ministra uchodźców można byłoby rejestrować na pokładach statków podejmujących imigrantów na wodach Morza Śródziemnego, po wpłynięciu przez nie na wody terytorialne UE.
Austriacki minister nie przedstawił szczegółów dotyczących tego, jak jego propozycja miałaby być realizowana w praktyce, stwierdził jedynie, że byłby to "szybki sposób na ustalenie, którzy imigranci mogą otrzymać azyl" - ci byliby wysadzani na lądzie na terytorium UE. Pozostali byliby odwożeni do "bezpiecznych portów" w krajach trzecich.
Według Kickla takie rozwiązanie eliminowałoby "problem repatriacji". - Kiedy ktoś postawi stopę na kontynencie, trudno go z niego usunąć i odbywa się to dużym kosztem - podkreślił.
Austriacki oddział organizacji Lekarze bez Granic (MSF) potępił słowa Kickla.
"Ta propozycja to kolejna próba odwrócenia uwagi od rzeczywistego problemu, niezdolności Europy i prezydencji austriackiej w UE do znalezienia odpowiedniego rozwiązania kryzysu humanitarnego w rejonie Morza Śródziemnego i w Libii" - głosi oświadczenie MSF.