O wydanie uchwały rozstrzygającej rozbieżności w orzecznictwie do Sądu Najwyższego zwrócił się Rzecznik Finansowy. 22 lipca 2020 r. SN orzekł, że poszkodowany, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, może domagać się na podstawie art. 444 § 1 k.c. odszkodowania z tytułu kosztów opieki sprawowanej nad nim nieodpłatnie przez osoby bliskie (sygn. akt III CZP 31/19)
W grudniu Rzecznik Finansowy otrzymał odpis uchwały wraz z uzasadnieniem. SN podkreślił, że z nieodpłatnej opieki bliskich korzystają często osoby niezamożne, których po prostu nie stać na odpłatne usługi tego typu. Zdaniem Sądu fakt korzystania z opieki bliskich, bez ponoszenia na nią wydatków, nie powinien prowadzić do zmniejszenia zakresu zobowiązania odszkodowawczego sprawcy szkody. Podkreślił, że trudno uznać za sprawiedliwe rozwiązanie różnicujące sytuację prawną poszkodowanych w zależności od tego, czy stać ich było na skorzystanie z odpłatnej opieki, czy też nie.
Czytaj też: Sąd Najwyższy: ubezpieczyciel zapłaci za opiekę rodziny nad poszkodowanym
– To jednoznaczna odpowiedź na argumenty niektórych ubezpieczycieli, którzy utrzymywali, że zasadne jest tylko pokrywanie uprzednich wydatków udokumentowanych rachunkami czy fakturami. W niektórych wypadkach, jeśli już decydowali o przyznaniu odszkodowania mimo braku takich dokumentów, to zaniżali jego wysokość, stosując stawki zdecydowanie niższe niż obowiązujące za tego typu usługi w danym regionie – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.
Sąd podkreślił, że takie podejście ubezpieczycieli mogłoby skłaniać poszkodowanych do podejmowania działań fikcyjnych i zawierania z bliskimi umów o odpłatne świadczenie. Przypomniał, że zakres odpowiedzialności deliktowej za szkodę majątkową na osobie, będącą następstwem uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, został z uwagi na jego szczególny charakter doprecyzowany przez ustawodawcę w art. 444 § 1 k.c. Objęto w nim, co wyraźnie podkreślono w przepisie "wszelkie wynikłe z tego powodu koszty". W ocenie sądu, sformułowanie "koszt" to nie tylko suma pieniędzy wydatkowana na kupno czegoś, nakład na określony cel ale również cena, wartość czegoś. W ocenie sądu skoro ustawodawca posłużył się pojęciem "kosztu", a nie "wydatku" należy przyjąć, że za istotne uznał pokrycie równowartości tych kosztów, a nie faktyczne ich poniesienie przez poszkodowanego. SN argumentował, że opieka osoby bliskiej ma obiektywnie wymierną wartość ekonomiczną nawet wtedy, gdy była sprawowana nieodpłatnie.