Taką cenę zaproponował Strabag Infrastruktura Południe, który wygrał przetarg. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) musi jednak czekać z podpisaniem kontraktu. Najpierw decyzja o wyborze wykonawcy musi się uprawomocnić wskutek braku odwołań, a jeśli będą – po zakończeniu procedury odwoławczej. Swoja kontrole musi także przeprowadzić prezes Urzędu zamówień Publicznych.

Inwestycja obejmująca rozbudowę istniejącej drogi krajowej nr 8 do parametrów trasy ekspresowej pomiędzy Radziejowicami a Paszkowem została podzielona na dwa zadania. Pierwszym jest budowa odcinka od Radziejowic do Przeszkody, długości prawie 10 kilometrów. Drugie zadanie to odcinek od Przeszkody do Paszkowa, długości 11,6 kilometra. Zbuduje go Intercor. Umowa z tą spółka została podpisana w połowie tego roku. Zaproponowała ona budowę odcinka za 436,65 mln zł. wygrywając z dwoma konkurentami.

Trasa od Radziejowic do Paszkowa ma być budowana po śladzie istniejącej drogi, co pewnie doprowadzi w tym miejscu do komunikacyjnego paraliżu. Będzie mieć po dwa pasy w każdą stronę z możliwością rozbudowy o trzeci pas. Powstaną cztery węzły drogowe – Żabia Wola, Siestrzeń, Młochów i Nadarzyn, ponadto 21 obiektów inżynierskich oraz 4 Miejsca Obsługi Podróżnych.

Po zakończeniu inwestycji kierowcy będą mieli do dyspozycji całą trasę ekspresową S8 z Piotrkowa Trybunalskiego do Warszawy, połączoną z warszawskim ringiem w węźle Opacz. Będzie to dla nich bardzo duże ułatwienie. Obecnie duża część samochodów jadących od Piotrkowa, aby ominąć korki w Nadarzynie i w Jankach, skręca w rejonie Mszczonowa na drogę nr 50 prowadzącą do autostrady A2 i w ten sposób dojeżdża do Warszawy i wraca z powrotem.

W przetargu na odcinek od Radziejowic do Przeszkody Strabag wygrał ceną, ale także skróceniem okresu budowy. Inwestycja ma być zrealizowana w czasie 31 miesięcy. Do tego okresu trzeba jednak doliczyć okresy zimowe, trwające od połowy grudnia do połowy marca. Wybudowana trasa zostanie objęta gwarancją na 10 lat.