NDDL: Francja będzie bronić swych interesów

Skarb państwa Francji będzie w negocjacjach z grupą Vinci bronić swych interesów po rezygnacji z budowy lotniska NDDL koło Nantes, aby maksymalnie oszczędzić pieniądze podatników

Publikacja: 18.01.2018 16:38

NDDL: Francja będzie bronić swych interesów

Foto: Adobe Stock

Grupa robót budowlanych i zarządca lotniska w Nantes i tego, które miało powstać oddała się do dyspozycji władz państwowych z chwilą ogłoszenia decyzji o rezygnacji z projektu. Firma zawarła w 2010 r. kontrakt na 55-letnią eksploatację 2 lotnisk regionalnych, budowę nowego i dołączenie do niego lotniska w Nantes.

Rzecznik rządu Benjamin Griveaux oświadczył w rozgłośni France Inter, że pani minister transportu spotka się bardzo szybko z prezesem Vinci, Xavierem Huillardem.

Te rozmowy - dodała minister Elisabeth Borne w rozgłośni franceinfo - "będą prowadzone z poszanowaniem prawa, w obronie interesów państwa i jestem przekonana, że znajdziemy dobre rozwiązanie dla państwa. Przedyskutujemy z Vinci dobre klauzule do zastosowania i najlepszy sposób posunięcia naprzód całego projektu".

Przewodniczący ugrupowania La Republique en Marche i sekretarz stanu ds. stosunków z parlamentem, Christophe Castaner wymienił w rozgłośni Europe 1 hipotezę zerwania kontraktu z "nadzwyczajnych przyczyn: można powiedzieć, że mamy teraz takie przyczyny. Poproszony o doprecyzowanie stwierdził: - Takim elementem może być to, że projekt podjęty w danej chwili nie jest już aktualny może być nadzwyczajną okolicznością. Skoro chodzi o publiczne pieniądze, zrobimy istotnie wszystko, by odszkodowanie odpowiadało zobowiązaniom finansowym Vinci, ale by kosztowało to najmniej podatnika.

Jeden z 3 mediatorów wyznaczonych przez rząd szacował w końcu grudnia, że firma mogłaby dostać do 350 mln euro. Według B.Griveau, to błędna liczba, a Castaner jest mocno przekonany, że potencjalna kompensata byłaby mniejsza od tej sumy.

Rzecznik Vinci odmówił wszelkich komentarzy powołując się na nadzwyczajne przyczyny, także o możliwej wysokości odszkodowania. - Powtarzamy to, co powiedzieliśmy wczoraj: Vinci jest do dyspozycji państwa, a wszelkie inne komentarze byłyby przedwczesne.

Grupa robót budowlanych i zarządca lotniska w Nantes i tego, które miało powstać oddała się do dyspozycji władz państwowych z chwilą ogłoszenia decyzji o rezygnacji z projektu. Firma zawarła w 2010 r. kontrakt na 55-letnią eksploatację 2 lotnisk regionalnych, budowę nowego i dołączenie do niego lotniska w Nantes.

Rzecznik rządu Benjamin Griveaux oświadczył w rozgłośni France Inter, że pani minister transportu spotka się bardzo szybko z prezesem Vinci, Xavierem Huillardem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Branża lotnicza rozpala emocje. Temat kampanii wyborczych w całej Europie
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie