Uroczystego otwarcia dokonał premier Giuseppe Conte, który oświadczył, że nowy most jest symbolem „nowego odrodzenia się Włoch". W czasie gdy przecinał wstęgę, nad mostem przeleciały odrzutowce wojskowego patrolu akrobatycznego wypuszczając kolorowe smugi w barwie włoskiej flagi narodowej, w porcie i w mieście rozległy się syreny, a nad mostem pojawiła się tęcza. Minutą ciszy uczczono pamięć ofiar, odczytano ich nazwiska. 14 sierpnia 2018 zawaliły się dwa przęsła mostu nad rzeką Polcevera w centrum Genui powodując śmierć 43 osób.
Prezydent Sergio Matarella jako pierwszy przeszedł po nowej magistrali o długości kilometra.
Nowy wiadukt zaprojektował nieodpłatnie w prezencie dla miasta słynny architekt, twórca Centre George Pompidou w Paryżu i Shard w Londynie, Genueńczyk i dożywotni senator Renzo Piano. — Nowy most powstał na miejscu starego, więc mam mieszane uczucia smutku ale także dumy. Nie tylko ja, ale wszyscy zebrani, ponad tysiąc osób czujemy dumę, że mogliśmy go odbudować, ale odczuwamy coś między smutkiem i dumą — powiedział podczas inauguracji.
Wiadukt powstał w rekordowym czasie, w ciągu 18 miesięcy od wyburzenia starej konstrukcji do postawienia nowej. Sama budowa trwała zaledwie 10 miesięcy, co może być powodem do dumy w kraju często krytykowanym za ślimacze tempo realizacji robót publicznych. Nowy fragment ukończono w końcu kwietnia. od tamtej pory trwały prace wykończeniowe i próby na obciążenie, przez kilkanaście dni stało na nim 56 ciężarówek o wadze po 44 tony, łącznie 2500 ton. W nowej konstrukcji znajdują się czujniki i roboty stale kontrolujące strukturę i dokonujące podstawowej obsługi. Energia elektryczna do ich zasilania i do oświetlenia pochodzi z 2000 paneli słonecznych. Nowy most zbudowała ekipa ok. 500 ludzi spółki j. v. WeBuild i Fincantieri Infrastructure.