Wczoraj 26-letni Redouane Lakdim, Marokańczyk z pochodzenia, dokonał ataku na supermarket w Trebes na południu Francji.
Wcześniej zabił pasażera prywatnego samochodu i zranił kierowcę, ostrzelał policjantów.
Po wtargnięciu do supermarketu napastnik zastrzelił dwie osoby i wziął zakładników.
Przybyły na miejsce wraz z siłami bezpieczeństwa 45-letni podpułkownik Arnaud Beltrame zaproponował napastnikowi, że zamieni się z jedną z zakładniczek.
Policjant ukrył telefon komórkowy, dzięki któremu zachowana została łączność z antyterrorystami.