– Nie negujemy potrzeby uchwalenia ustawy antyterrorystycznej, ale na razie mamy do czynienia nie z ustawą, ale z ustawką PR – mówił Tyszka w programie „Gość poranka” TVP Info.

Wczoraj przyjęta została robocza wersja projektu ustawy antyterrorystycznej. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział, że dotyczące ustawy przepisy „są bardzo precyzyjne, jasne i gwarantują zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom Polski”. Dzięki projektowi umożliwione zostaną między innymi całodobowe rewizje, obowiązek rejestrowania kart prepaid czy zatrzymanie podejrzanych o terroryzm ludzi na 14 dni.

Kukiz’15 skrytykował projekt ustawy zwracając uwagę na rozwiązania dotyczące kart prepaid. W opinii Stanisława Tyszki, tego rodzaju działania jedynie utrudnią życie obywatelom. – To rozwiązanie nie zaszkodzi terrorystom - mówił i dodał, że przepis ten będzie nieskuteczny dlatego, że „terrorysta może kupić kartę za granicą Polski”. Tyszka zaznaczył również, że przepis ten działałby jedynie wtedy, gdyby został wprowadzony w całej Unii Europejskiej.

Ugrupowanie Tyszki zaniepokojone jest również tym, że Jacek Sasin powiedział, że zawieszona może zostać  część wolności obywatelskich. - Aby zawiesić wolności obywatelskie, to one muszą w ogóle obowiązywać - podkreślił Tyszka.