WTA Tour: trzeba pomóc matkom

Działacze WTA Tour zmienili zasady powrotu tenisistek na korty po ciąży – matki będą miały chroniony ranking przez trzy lata

Aktualizacja: 23.12.2018 05:56 Publikacja: 22.12.2018 22:06

WTA Tour: trzeba pomóc matkom

Foto: AFP

Dyskusja trwała od kilku miesięcy, wywołały ją przede wszystkim znane przypadki Sereny Williams i Wiktorii Azarenki, które powróciwszy do gry po urodzeniu dzieci straciły ochronę rankingową (Serena spadła z pierwszego miejsca na 451.) i choć osiągały przed ciążą znakomite rezultaty, to powrót na szczyt okazał się nawet dla tych wielkich mistrzyń zadaniem wyjątkowo trudnym.

W duchu wyrównania szans i wsparcia tenisistek, które zdecydowały się na macierzyństwo w trakcie kariery zawodowej, WTA uznało że od 1 stycznia 2019 roku warto zmienić zasady i dodać zapis o specjalnej, trzyletniej ochronie rankingu tenisistki, która urodziła dziecko.

Ochrona rankingu dotyczyła wcześniej tylko tenisistek przewlekle kontuzjowanych – można było „zamrozić" miejsce w klasyfikacji WTA, jeśli przerwa na leczenie trwała więcej, niż pół roku (nie więcej, niż dwa lata) i w chwili rozpoczęcia przerwy w startach zawodniczka była klasyfikowana wśród trzystu najlepszych singlistek świata (lub dwustu deblistek).

Po powrocie do gry tenisistka mogła wykorzystać swój dawny ranking w ośmiu turniejach WTA w ciągu roku. Obecnie zwiększono liczbę tych turniejów do 12, a tenisistkom-matkom wydłużono czas wykorzystania rankingu chronionego do 3 lat od dnia urodzenia dziecka. Dodatkowo, panie korzystające z tego udogodnienia (po ciąży lub kontuzji) będą miały pewność, że w pierwszej rundzie turnieju nie zagrają z tenisistką rozstawioną.

Opinie na temat tej zmiany były podzielone, nie wszystkie tenisistki uznały ją za celową, nawet Azarenka miała wątpliwości, także Johanna Konta i Petra Kvitova. Głosów wsparcia było jednak sporo, także ze strony dawnych sław: Martiny Navratilovej i Billie-Jean King. Tenisistek-matek w WTA Tour nie jest wiele, ostatnio dzieci rodziły, oprócz Williams i Azarenki, Tatjana Maria, Kateryna Bondarenko i Mandy Minella.

WTA postanowiło również dopuścić do stosowania na korcie specjalnych spodni uciskowych i legginsów, czyli strojów podobnych do tych, jakie pokazała Serena Williams w Roland Garros 2018 (i była za nie głośno krytykowana, choć twierdziła, że wkładała je z powodów medycznych).

WTA zgodziło się także na stosowanie zegarów odmierzających czas przerw między punktami. Panie będą grały szybciej także dlatego, że działacze zredukowali do jednej liczbę przerw toaletowych podczas meczu.

Dyskusja trwała od kilku miesięcy, wywołały ją przede wszystkim znane przypadki Sereny Williams i Wiktorii Azarenki, które powróciwszy do gry po urodzeniu dzieci straciły ochronę rankingową (Serena spadła z pierwszego miejsca na 451.) i choć osiągały przed ciążą znakomite rezultaty, to powrót na szczyt okazał się nawet dla tych wielkich mistrzyń zadaniem wyjątkowo trudnym.

W duchu wyrównania szans i wsparcia tenisistek, które zdecydowały się na macierzyństwo w trakcie kariery zawodowej, WTA uznało że od 1 stycznia 2019 roku warto zmienić zasady i dodać zapis o specjalnej, trzyletniej ochronie rankingu tenisistki, która urodziła dziecko.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek czeka na pierwszy sukces w Hiszpanii. Liderka rankingu zaczyna dziś turniej w Madrycie
Tenis
Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens