Pojedynek dwóch Szwajcarów nie był emocjonujący, mecz trwał tylko 1 godz. i 10 minut.

Federer w swoim czternastym z rzędu występie stanie przed szansą wygrania kończącego sezon turnieju po raz siódmy. Jeśli zwycięży, może awansować na drugie miejsce w rankingu ATP na koniec roku, wyprzedzając Andy Murraya.

Szkot będzie miał szanse powrotu na pozycję nr 2, pod warunkiem, że za tydzień w finale Pucharu Davisa Belgia - Wielka Brytania w Gandawie wygra dwa liczące się dla końcowego zwycięstwa singlowe mecze.