Iga Świątek (obecnie 177. WTA) została rozstawiona w turnieju singlistek z numerem 3, ale skoro Xiyu Wang (1) z Chin i En-shuo Liang (2) z Tajwanu dość szybko wypadły z drabinki, Polka została, przynajmniej na papierze, główną kandydatką do złotego medalu igrzysk.

Szło jej doskonale, po zwycięstwach nad Eleonorą Molinaro (Luksemburg) 6:1, 6:4 i Joanną Garland (Tajwan) 4:6, 6:3, 6:1 doszła do ćwierćfinału, w którym zmierzyła się z nr 7 turnieju, Clarą Burel. Przegrała 4:6, 2:6. Szkoda, jeśli pamiętać, że Francuzka była znacznie słabsza od Polki w tegorocznych juniorskich turniejach wielkoszlemowych w Paryżu (3:6, 1:6) i Londynie (1:6, 2:6).

Plan młodzieżowych startów olimpijskich Igi Świątek jest jednak bogaty – ze Słowenką Kają Juvan zaliczyły już trzy zwycięskie mecze debla (panie są rozstawione z nr 2) i bez straty seta awansowały do finału, w którym zmierzą się w sobotę 13 października ok. 15. czasu polskiego z Japonkami Yuki Naito i Naho Sato (para nr 4).

Polska tenisistka gra też w mikście z Danielem Michalskim. Pierwszy mecz z amerykańską parą Alexa Noel i Tristan Boyer dał im zwycięstwo 6:1, 6:4, w drugiej rundzie zagrają z japońską parą Yuki Naito i Naoki Tajima.

Daniel Michalski w turnieju singlowym wygrał dwa mecze – 6:0, 6:0 z Delmasem N'Tcha (Benin) oraz 6:2, 6:0 z Ondrejem Stylerem (Czechy) 6:2, 6:0. W ćwierćfinale uległ Francuzowi Hugo Gastonowi (nr 4) 4:6, 1:6. W deblu Polak i Rumun Filip Cristian Jianu przegrali na starcie 7:6 (7-5), 3:6, 4-10 z parą Tao Mu (Chiny) i Naoki Tajima (Japonia).