Iga Świątek: nerwy i awans do trzeciej rundy US Open

Iga Świątek z trudem przebrnęła dwudniowy mecz Sachią Vickery. Wygrała 6:7 (5-7), 6:3, 6:4 walcząc głównie z własnym stresem. W trzeciej rundzie na Polkę czeka Wiktoria Azarenka.

Publikacja: 04.09.2020 19:42

Iga Świątek: nerwy i awans do trzeciej rundy US Open

Foto: AFP

Zaczęły w nowojorskim upale od stanu 7:6 dla Amerykanki i dwóch piłek drugiego seta wygranych w czwartek przez Polkę przy serwisie rywalki. Iga Świątek zaraz wykorzystała ten mały zapas, objęła prowadzenie, by po chwili stracić cały zysk przy swym podaniu.

Takie emocje towarzyszyły temu spotkaniu od początku do końca. Drugi set jednak zapisano dla Polki, bo kilka razy mocny i celny forhend wreszcie załatwił sprawę, nawet jeśli rywalka zakakująco szybko (mimo plastra pod lewym kolanem) dobiegała do piłek. Trzeci zaczął się źle, znów przełamanie dla Sachii Vickery, znów skoki adrenaliny i nerwowe wymiany.

W połowie decydującego seta Świątek wreszcie wyrównała. Zniecierpliwiona Amerykanka też zaczęła trafiać w auty i siatkę. Zanim się uspokoiła, było już 5:4 dla Polki i jej dwie piłki meczowe. Druga dała zwycięstwo 6:7 (5-7), 6:3, 6:4. Trzecia runda zdobyta, mecz z Wiktorią Azarenką w sobotę zapewniony, radość czekania byłaby jednak większa, gdyby po stronie Igi nie zapisano 69 (!) błędów w walce ze 160. tenisistką rankingu WTA. Była mistrzyni Australian Open takiej rozrzutności nie wybaczy.

W wieczornym programie piątego dnia turnieju jest jeszcze drugie polskie spotkanie – Magda Linette zagra z Anett Kontaveit (Estonia) w trzeciej rundzie. Obie panie są rozstawione (Polka z nr 24, Estonka z nr 14), stawka za zwycięstwo znów znacząco rośnie, także ta finansowa: ze 163 do 250 tys. dolarów.

> Nowy Jork. US Open 2020 (53,4 mln dol.).

Kobiety – II runda: I. Świątek (Polska) – S. Vickery (USA) 6:7 (5-7), 6:3, 6:4. III runda: P. Martić (Chorwacja, 8) – W. Graczewa (Rosja) 6:3, 6:3; C. McNally (USA) – J. Aleksandrowa (Rosja, 21) 4:6, 6:3, 7:6 (7-2); J. Putincewa (Kazachstan, 23) – A. Sasnowicz (Białoruś) 3:6, 6:2, 6:1.

Zaczęły w nowojorskim upale od stanu 7:6 dla Amerykanki i dwóch piłek drugiego seta wygranych w czwartek przez Polkę przy serwisie rywalki. Iga Świątek zaraz wykorzystała ten mały zapas, objęła prowadzenie, by po chwili stracić cały zysk przy swym podaniu.

Takie emocje towarzyszyły temu spotkaniu od początku do końca. Drugi set jednak zapisano dla Polki, bo kilka razy mocny i celny forhend wreszcie załatwił sprawę, nawet jeśli rywalka zakakująco szybko (mimo plastra pod lewym kolanem) dobiegała do piłek. Trzeci zaczął się źle, znów przełamanie dla Sachii Vickery, znów skoki adrenaliny i nerwowe wymiany.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Tenis
Tenis w Miami. Danielle Collins odchodzi jak mistrzyni
Tenis
Miami Open. Wygrała z Igą Świątek, pokonała Jessikę Pegulę
Tenis
Hubert Hurkacz też pożegnał się z turniejem w Miami
Tenis
Miami Open. Iga Świątek nie wygra Sunshine Double
Tenis
Hubert Hurkacz wygrał drugi trzysetowy mecz w Miami