US Open: Iga Świątek nie zagra w III rundzie

W meczu otwierającym czwarty dzień Wielkiego Szlema w Nowym Jorku Polka przegrała z Anastasiją Sevastovą, 11. tenisistką świata, 6:3, 1:6, 3:6

Aktualizacja: 29.08.2019 19:27 Publikacja: 29.08.2019 19:12

US Open: Iga Świątek nie zagra w III rundzie

Foto: AFP

Po pierwszym dynamicznym zwycięstwie 6:0, 6:1 nad Serbką Ivaną Jorović Iga Świątek (49. WTA) przyszło kolejne wyzwanie, znacznie trudniejsze. Polka trafiła w II rundzie na półfinalistkę US Open 2018 (wcześniej także dwukrotną ćwierćfinalistkę), tenisistkę od ponad roku pukającą coraz głośniej do pierwszej dziesiątki rankingu WTA.

Próg był wyższy, ale przynajmniej z początku w żaden sposób nie było widać żadnych obaw w grze tenisistki z Warszawy. Pierwszy set wzięła szybko, przełamując po kilku gemach obronę Łotyszki. Serwis i mocny forhend otworzyły jej drogę do wygranej 6:3.

W drugim secie publiczność na skromnym, ale okolonym małymi trybunami korcie nr 9 zobaczyła inny mecz. Iga Świątek była blisko przełamania serwisu rywalki w trzecim gemie, lecz niepowodzenie rozbiło jej koncentrację. Trochę złości, trochę nerwów, Sevastova poczuła szansę, zaczęła grać lepiej i kontrolować wymiany.

Rozstrzygnięcie nie przyszło od razu, Łotyszka objęła prowadzenie 3:1 w decydującym secie, straciła je po serii skrótów i sprytnych zagrań Polki. Ten wynik doprowadził Anastasiję do złamania rakiety oraz ostrzeżenia, ale wybuch jednak pomógł – set wrócił na tory z drugiego seta, za chwilę na ławce łzy rozczarowania roniła Polka.

Iga Świątek nie wygrała trzeci raz z tenisistką z pierwszej dwudziestki rankingu WTA (jak z Wang Qiang w Roland Garros i Karoliną Woźniacką w Toronto), jeszcze nie będzie jedną z kilku nastolatek, które w Nowym Jorku już tworzą nowe pokolenie kobiecego tenisa.

Koszt tej porażki będzie też widoczny w rankingu WTA, Iga Świątek spadnie o kilka miejsc, gdyż rok temu o tej porze wygrała dwa spore turnieje ITF (po 60 tys. dol. w puli) w Budapeszcie i Montreux, punkty z dwóch rund w Nowym Jorku tamtych zysków nie wyrównają. Tylko premia finansowa (100 tys. dol.) poprawi ogólny bilans.

W III rundzie rywalką Anastasiji Sevastovej będzie Słowenka Petra Martić (22. WTA).

Po pierwszym dynamicznym zwycięstwie 6:0, 6:1 nad Serbką Ivaną Jorović Iga Świątek (49. WTA) przyszło kolejne wyzwanie, znacznie trudniejsze. Polka trafiła w II rundzie na półfinalistkę US Open 2018 (wcześniej także dwukrotną ćwierćfinalistkę), tenisistkę od ponad roku pukającą coraz głośniej do pierwszej dziesiątki rankingu WTA.

Próg był wyższy, ale przynajmniej z początku w żaden sposób nie było widać żadnych obaw w grze tenisistki z Warszawy. Pierwszy set wzięła szybko, przełamując po kilku gemach obronę Łotyszki. Serwis i mocny forhend otworzyły jej drogę do wygranej 6:3.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek czeka na pierwszy sukces w Hiszpanii. Liderka rankingu zaczyna dziś turniej w Madrycie
Tenis
Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens