Porażki Polek na US Open: Ten smutek trudno zapomnieć

Nie ma już w turnieju Agnieszki Radwańskiej, Magdy Linette i rozstawionej z nr. 1 Simony Halep. Wszystkie odpadły w pierwszej rundzie.

Aktualizacja: 28.08.2018 22:17 Publikacja: 28.08.2018 19:31

Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska

Foto: AFP

Porażka Halep z 33-letnią Estonką Kaią Kanepi (44 WTA) 2:6, 4:6 to zmartwienie Rumunów i organizatorów (choć ich chyba mniej), którzy pierwszy raz w historii US Open już w pierwszej rundzie stracili liderkę światowego rankingu. Godną przegraną Magdy Linette z Sereną Williams 4:6, 0:6 trzeba wkalkulować w koszty nieszczęśliwego losowania. Natomiast to, co stało się z Agnieszką Radwańską, racjonalnie wytłumaczyć mogą tylko ci, którzy są najbliżej tenisistki.

Krakowianka przegrała z Niemką Tatjaną Marią (70 WTA) 3:6, 3:6 i z tą rywalką jest to wynik szokujący, nawet jeśli pamięta się o trwających od początku sezonu kłopotach Polki i jej porażkach podczas letnich turniejów w Ameryce.

Radwańską pokonała zawodniczka, jakich już nie ma. Tatjana Maria (dawniej Tatjana Malek) gra archaiczny tenis, podcina prawie każdą piłkę, atakuje przy siatce, gdy tylko ma okazję, a nawet gdy jej nie ma. To zabawa miła dla oka, ale tak już dziś mało kto gra – nawet wśród mężczyzn. Tylko pod jednym względem Niemka przypomina zawodniczkę z dzisiejszej bajki – serwuje najlepiej, gdy tego potrzebuje najbardziej.

Z takimi przeciwniczkami Radwańska zwykle radziła sobie znakomicie, w trzech poprzednich meczach zmiatała Niemkę z kortu, a teraz dała się ograć prawie bez oporu, co sama zresztą po meczu przyznała.

Wiele mówiące jest to, że pani Agnieszka uznała za stosowne zapewnić, iż gra w tenisa wciąż sprawia jej przyjemność. Niestety, oglądając ją na korcie, można było odnieść wrażenie wprost przeciwne. Nie chodzi o brak ambicji, tylko o brak radości i mocy, o rezygnację i ten smutek w oczach, który niełatwo zapomnieć. Każdy, kto w trudnej chwili przypomina, że lubi swoją pracę, jest niewiarygodny z definicji. Ci, którzy lubią ją naprawdę, nie muszą o tym mówić.

Agnieszka Radwańska, jeszcze niedawno gwiazda salonów, jest dziś smutną robotnicą przy taśmie zawodowego tenisa. Chyba sama zdaje sobie z tego sprawę i dlatego przegrywa. Śniegowa kula klęski jest coraz większa, w tej sytuacji trudno o optymizm, choć pytanie, czy był to ostatni wielkoszlemowy turniej Radwańskiej, jest chyba przedwczesne.

Odrodzenie miała przynieść trawa i ukochany przez Polkę Wimbledon – nie przyniosła. Potem była przerwa w startach, odpoczynek, treningi i wyjazd do Ameryki. Efekt? Trzy porażki w pierwszych rundach. Teraz mają być turnieje w Azji, gdzie Radwańska w dużym stopniu zbudowała swą sportową i finansową potęgę. Może warto mieć nadzieję, pamiętając, że Karolina Woźniacka i Andżelika Kerber wracały z równie bolesnego nurkowania w głąb rankingu WTA (Radwańska wypadnie po US Open z czołowej 50).

Poczekamy i zobaczymy, ale nawet jeśli to koniec wielkiej gry, nie warto przyłączać się do internetowego hejtu, który już się wylewa. Agnieszka Radwańska jest największą gwiazdą w historii polskiego tenisa i nic nie wskazuje, abyśmy szybko mieli większą. Wygrywała i grała pięknie i to w internecie pozostanie na zawsze, a hejt przeminie, bo hejterzy lubią mieć codziennie świeże mięso.

Turniej pokazuje Eurosport 1 i 2

Porażka Halep z 33-letnią Estonką Kaią Kanepi (44 WTA) 2:6, 4:6 to zmartwienie Rumunów i organizatorów (choć ich chyba mniej), którzy pierwszy raz w historii US Open już w pierwszej rundzie stracili liderkę światowego rankingu. Godną przegraną Magdy Linette z Sereną Williams 4:6, 0:6 trzeba wkalkulować w koszty nieszczęśliwego losowania. Natomiast to, co stało się z Agnieszką Radwańską, racjonalnie wytłumaczyć mogą tylko ci, którzy są najbliżej tenisistki.

Krakowianka przegrała z Niemką Tatjaną Marią (70 WTA) 3:6, 3:6 i z tą rywalką jest to wynik szokujący, nawet jeśli pamięta się o trwających od początku sezonu kłopotach Polki i jej porażkach podczas letnich turniejów w Ameryce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Wiadomo kiedy i z kim zagra Iga Świątek? To wielka gwiazda, która wraca do formy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tenis
Iga Świątek zaczęła sezon na kortach ziemnych. Wygrała w Stuttgarcie
Tenis
Rozpoczyna się nowy etap sezonu. Ziemia obiecana Igi Świątek
Tenis
Rafael Nadal wraca do gry. Barcelona czeka na swojego księcia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Tenis
Iga Świątek ambasadorką Lancôme