Tenis w Bytomiu: Zostały tylko finały

W finałach mistrzostw Polski zagrają Katarzyna Kawa i Magdalena Fręch oraz Kacper Żuk i Daniel Michalski. Mecze o tytuły rozpoczyną się w niedzielę o 10.

Aktualizacja: 18.07.2020 21:16 Publikacja: 18.07.2020 20:40

Daniel Michalski, ubiegłoroczny tenisowy wicemistrz Polski

Daniel Michalski, ubiegłoroczny tenisowy wicemistrz Polski

Foto: Materiały prasowe LOTOS PZT Polish Tour

Skład finału kobiecego raczej nikogo nie zaskoczył – o stosowny puchar i 27 tys. złotych zagrają dwie najwyżej rozstawione (trzecia i czwarta rakieta kraju): Katarzyna Kawa (125. WTA) i Magdalena Fręch (173. WTA).

Kawa wygrała w dwóch setach ze swą imienniczką Katarzyną Piter. Napierw było w tym spotkaniu mnóstwo zaciętej walki i tie-break, potem set wygrany do zera. Magda Fręch poradziła sobie z Anastazją Szoszyną nieco łatwiej, w obu setach miała widoczną przewagę taktyczną, inaczej mówiąc znalazła dobry sposób na rywalkę. Typować wynik finału niełatwo, ranking daje pewną wskazówkę, ale pewności mieć nie można, panie znają się bowiem doskonale i zapewne mecz krótki nie będzie.

W turnieju panów najpierw trzeba było odrobić ćwierćfinałowe zaległości. Odrabiali je Piotr Gryńkowski z Maksem Kaśnikowskim. Wygrał w trzech setach Gryńkowski, co mogło nieco zaskakiwać, skoro pokonany wcześniej był lepszy od samego Huberta Hurkacza.

Zwycięzca miał parę godzin odpoczynku przed półfinałem z Kacprem Żukiem (305. ATP), ale zapłacił jednak cenę za poranny wysiłek i w spotkaniu z nr 3 turnieju, wiele nie pograł, przegrał 4:6, 1:6. Wcześniej Daniel Michalski (4), ubiegłoroczny wicemistrz Polski, po roku znów wywalczył udział w finale. Po bardzo dobrym meczu, wbrew rankingowi (434. ATP) pokonał Kamila Majchrzaka (nr 2, 108. ATP) 7:5, 7:6 (7-5).

Podobnie jak finalistki, finaliści znają się świetnie, rywalizowali nie raz, także ostatnio w Lotos PZT Polish Tour (w Gdańsku w trzech setach wygrał Żuk). – Zapewne przed mistrzostwami wszyscy się spodziewali, że o tytuł zagrają Kamil Majchrzak z Hubertem Hurkaczem, ale cieszę się, że to my zagramy ostatni mecz i mam nadzieję, że pokażemy dobry tenis – mówił Kacper Żuk.

Niedzielne finały rozpoczną się o 10.00. Najpierw zagrają panie, po nich panowie. Przewidziane są także finały deblowe, choć najpierw trzeba będzie dokończyć półfinały (w Bytomiu znów z wieczora zaczął padać deszcz i przerwał gry). Spotkania o tytuły singlowe pokaże na żywo Polsat Sport Extra.

> 94. MP w tenisie

Mężczyźni – 1/4 finału: P. Gryńkowski – M. Kaśnikowski 7:6 (7-5), 2:6, 6:4; 1/2 finału: D. Michalski (4) – K. Majchrzak (2) 7:5, 7:6 (7-5); K. Żuk (3) – Gryńkowski 6:4, 6:1.

Kobiety – 1/2 finału: K. Kawa (1) – K. Piter (4) 7:6 (7-4), 6:0; M. Fręch (2) – A. Szoszyna (5) 6:3, 6:2.

Skład finału kobiecego raczej nikogo nie zaskoczył – o stosowny puchar i 27 tys. złotych zagrają dwie najwyżej rozstawione (trzecia i czwarta rakieta kraju): Katarzyna Kawa (125. WTA) i Magdalena Fręch (173. WTA).

Kawa wygrała w dwóch setach ze swą imienniczką Katarzyną Piter. Napierw było w tym spotkaniu mnóstwo zaciętej walki i tie-break, potem set wygrany do zera. Magda Fręch poradziła sobie z Anastazją Szoszyną nieco łatwiej, w obu setach miała widoczną przewagę taktyczną, inaczej mówiąc znalazła dobry sposób na rywalkę. Typować wynik finału niełatwo, ranking daje pewną wskazówkę, ale pewności mieć nie można, panie znają się bowiem doskonale i zapewne mecz krótki nie będzie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens
Tenis
Iga Świątek znów przegrywa z Jeleną Rybakiną. Nie będzie kolejnego porsche
Tenis
Tenisowy klasyk. Iga Świątek zagra z Jeleną Rybakiną