Hubert Hurkacz w turnieju głównym Roland Garros

Hubert Hurkacz debiutuje w Wielkim Szlemie. Polak wygrał w Paryżu z Argentyńczykiem Marco Trungellitim i będzie polskim singlistą w turnieju głównym. Magdalena Fręch awansowała do finałowej rundy kwalifikacji

Aktualizacja: 24.05.2018 19:27 Publikacja: 24.05.2018 18:33

Hubert Hurkacz w turnieju głównym Roland Garros

Foto: AFP

W rankingu ATP Huberta Hurkacza i Marco Trungellitiego dzieli tylko jedna pozycja (Polak jest 189., Argentyńczyk 190.). Na paryskim korcie nr 14 wynik brzmiał 6:3, 4:6, 6:4.

Emocje trwały dość długo – dwie godzny bez pięciu minut. Nawet w trzecim secie, gdy Hurkacz prowadził po dwóch przełamaniach serwisu rywala 4:1 i miał podanie, zaraz stracił połowę przewagi. Na szczęście dał radę obronić resztę i zwyciężył.

Dla młodego tenisisty z Wrocławia (obecnie nr 2 w Polsce, za Kamilem Majchrzakiem, ale wkrótce mogą się zamienić miejscami), sukces jest niewątpliwy. Hurkacz pojawił się już w daviscupowej reprezentacji Polski, od 2017 roku trenuje pod okiem Pawła Stadniczenki, niedawno zagrał w Budapeszcie po raz pierwszy w turnieju ATP, teraz zaliczy co najmniej pierwszą rundę Wielkiego Szlema.

Przyjemność zarobienia 40 tys. euro za sam start w paryskim turnieju na tym etapie kariery Polaka też ma znaczenie (odpadający w III rundzie kwalifikacji dostają 21 tys. euro).

Spotkanie Magdaleny Fręch (137. WTA) z Witaliją Diaczenko (151. WTA) okazało się łatwiejsze, niż starcie Polki w pierwszej rundzie. Rosjanka była znacznie mniej skuteczna. Podejmowała prawdzie często ryzyko ataków, lecz efekty były słabe. Po godzinie i siedmiu minutach było po meczu, 6:3, 6:2, uścisk dłoni i młoda Polka mogła już myśleć o kolejnym, decydującym szczeblu kwalifikacji.

Zagra w piątek o awans z 21-letnią Rebeccą Sramkovą (346. WTA), której ranking jest może nieco mylący. Rok temu Słowaczka była już 111. na świecie, ma w dorobku kilka zwycięstw w turniejach ITF i starty w kwalifikacjach wszystkich turniejów Wielkiego Szlema (ale przeszła do turnieju głownego tylko w minionym roku w Melbourne). Krótko mówiąc – szansa Fręch na powtórzenie wyczynu Hurkacza jest niemała.

> Paryż. Roland Garros 2018

Kwalifikacje mężczyzn – III (decydująca) runda: H. Hurkacz (Polska) – M. Trungelliti (Argentyna) 6:3, 4:6, 6:4. Kwalifikacje kobiet – II runda: M. Fręch (Polska) – W. Diaczenko (Rosja) 6:3, 6:2.

W rankingu ATP Huberta Hurkacza i Marco Trungellitiego dzieli tylko jedna pozycja (Polak jest 189., Argentyńczyk 190.). Na paryskim korcie nr 14 wynik brzmiał 6:3, 4:6, 6:4.

Emocje trwały dość długo – dwie godzny bez pięciu minut. Nawet w trzecim secie, gdy Hurkacz prowadził po dwóch przełamaniach serwisu rywala 4:1 i miał podanie, zaraz stracił połowę przewagi. Na szczęście dał radę obronić resztę i zwyciężył.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens
Tenis
Iga Świątek znów przegrywa z Jeleną Rybakiną. Nie będzie kolejnego porsche
Tenis
Tenisowy klasyk. Iga Świątek zagra z Jeleną Rybakiną