W ostatnim gemie pierwszego seta serwował Łukasz Kubot i przegrał swoje podanie do 15. Set drugi był katastrofą. Rywale prowadzili 5:0 i wygrali mecz bez trudu. Było to spotkanie drugiej rundy.

To kolejny zaskakujący sukces pary amerykańsko - belgijskiej. W pierwszej rundzie Carter i Gille pokonali rozstawionych z nr 1 Czeszkę Barborę Strycovą i Chorwata Nikolę Mekticia.