Mafia zarabia na korcie

Wraca sprawa masowych manipulacji zakładami w tenisie przez grupy mafijne. Grupa podejrzanych graczy sięga już 135 osób w kilku krajach, do śledztwa dołączyło FBI.

Aktualizacja: 16.12.2019 16:23 Publikacja: 16.12.2019 16:16

Mafia zarabia na korcie

Foto: Adobe Stock

Niemiecka telewizja publiczna ZDF oraz dziennik Die Welt i telewizyjna stacja informacyjna Welt koncernu Axel Springer podały nowe fakty dotyczące dochodzeń w kwestii manipulacji zakładami bukmacherskimi w rozgrywkach zawodowego tenisa. Wnioski są jasne – proceder trwa. 

W programie ZDF/Welt pokazano m. in. rozmowy z dwoma tenisistami, którzy zetknęli się z próbami korupcji. Argentyńczyk Marco Trungelliti, wciąż aktywny gracz (209. ATP), jeden z tych, do których dotarli werbownicy z organizacji przestępczej, stwierdził, że wśród osób, które zgodziły się manipulować wynikami meczów są tenisiści z pierwszej pięćdziesiątki rankingu ATP. – Nie można powiedzieć, że oszustwa dotyczą tylko małych turniejów i niskich szczebli rozgrywek. Zdarzają się na wszystkich poziomach – mówił.

Szwajcar Joss Espasandin, który już nie gra zawodowo (w szczycie kariery był 651. na świecie) także przyznał, że zjawisko istnieje, ma znaczną skalę i razem z argentyńskim kolegą złożyli w tej sprawie oświadczenia do Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF).

Ceniona tenisistka niemiecka i komentatorka ZDF Andrea Petkovic potwierdziła, że zna osoby, do których zwracano się z propozycjami korupcyjnymi. – Często kontaktowano się z kobietami i mężczyznami z biedniejszych krajów, zawodowcami, którzy nie mogą sobie pozwolić na dalekie podróże i nie mają dużych możliwości zarabiania pieniędzy na korcie – stwierdziła.

Wedle służb, w proceder zaangażowanych zostało około 135 tenisistek i tenisistów z całego świata. Nazwisk i narodowości nie ujawniono, ale dziennikarze ZDF i Welt dotarli do informacji, że jednym z podejrzanych jest Niemiec Max H., który przyznał, iż podlega procedurze sprawdzającej, ale odmówił publicznego skomentowania zarzutów.

W programie telewizyjnym padło zdanie, że w skandal może być zamieszany tenisista zawodowy z pierwszej trzydziestki rankingu, zwycięzca trzech turniejów ATP World Tour.
Dochodzenia trwają w wielu krajach, m. in. w Belgii, Hiszpanii, Francji i USA. Wiadomo też, że ze względu na międzynarodowy charakter przestępstw, agenci FBI skontaktowali się ze śledczymi belgijskimi.

Przedstawiciele służb w Belgii nazywają ostatni system oszustw w tenisie wyjątkowym. – Wykryliśmy sieć mafii bukmacherskiej z Armenii, która rozprzestrzeniła się w siedmiu krajach Europy. Oszustwa są bardzo inteligentne i zorganizowano je na ogromną skalę. W ścisłym porozumieniu z tenisistami na zmanipulowane mecze stawiano setki małych kwot. W sumie, z każdego lewego zakładu zyski sięgały dziesiątek tysięcy euro. Mafia ma wydajną strukturę, ludzi odpowiedzialnych za konta bankowe, innych, którzy piorą pieniądze i tych, którzy są odpowiedzialni za nawiązywanie kontaktów z tenisistami – podał Eric Bisschop, zastępca prokuratora generalnego Belgii.

Sergio D’Orsi, ekspert z agencji policyjnej Europol twierdzi, że grupy i syndykaty mafijne na całym świecie ustawiają mecze, aby zarabiać i prać pieniądze. Masowe oszustwa w tenisie są wyjątkowo popularne ze względu na łatwość manipulacji – w grę wchodzi względnie niewielu zawodników, za to sumy zakładów są ogromne, porównywalne z piłką nożną.

Sygnały, że tenis ma z tym poważny problem były dawane od lat. W 2008 roku siłami ITF, ATP, WTA oraz Komitetu Wielkiego Szlema powołano Tennis Integrity Unit (TIU) – specjalną jednostkę do śledzenia występków korupcyjnych. W styczniu 2019 roku hiszpańska policja aresztowała 15 osób związanych z ustawianiem meczów i wykryła związki 28 tenisistów ze sprawą.

Inspektorzy TIU wydali tylko w tym roku zakaz gry 20 osobom w związku z ustawianymi zakładami. Ostatni raport International Betting Integrity Association podaje, że od stycznia do września 2019 roku zanotowano 72 podejrzane mecze tenisowe. W tym samym okresie 2018 roku takich alarmów było 121. Wyniki ostatniego dochodzenia FBI i policji w Europie mają być podane za kilka miesięcy.

Niemiecka telewizja publiczna ZDF oraz dziennik Die Welt i telewizyjna stacja informacyjna Welt koncernu Axel Springer podały nowe fakty dotyczące dochodzeń w kwestii manipulacji zakładami bukmacherskimi w rozgrywkach zawodowego tenisa. Wnioski są jasne – proceder trwa. 

W programie ZDF/Welt pokazano m. in. rozmowy z dwoma tenisistami, którzy zetknęli się z próbami korupcji. Argentyńczyk Marco Trungelliti, wciąż aktywny gracz (209. ATP), jeden z tych, do których dotarli werbownicy z organizacji przestępczej, stwierdził, że wśród osób, które zgodziły się manipulować wynikami meczów są tenisiści z pierwszej pięćdziesiątki rankingu ATP. – Nie można powiedzieć, że oszustwa dotyczą tylko małych turniejów i niskich szczebli rozgrywek. Zdarzają się na wszystkich poziomach – mówił.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek czeka na pierwszy sukces w Hiszpanii. Liderka rankingu zaczyna dziś turniej w Madrycie
Tenis
Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens