Australian Open: Młodzieżowej zniżki nie ma

Rafael Nadal jest w półfinale po zwycięstwie nad 21-letnim Amerykaninem Francesem Tiafoe. Hiszpan w takiej formie i w dobrym zdrowiu musi budzić trwogę rywali.

Aktualizacja: 22.01.2019 17:45 Publikacja: 22.01.2019 17:43

Rafael Nadal jako jedyny z półfinalistów nie przegrał jeszcze w turnieju seta

Rafael Nadal jako jedyny z półfinalistów nie przegrał jeszcze w turnieju seta

Foto: AFP

Tiafoe to obok Alexandra Zvereva (w Melbourne podtrzymał opinię, że Wielkie Szlemy to dla niego wciąż za wysokie progi) i Stefanosa Tsitsipasa jeden z tych młodzieńców, którzy mają objąć władzę, gdy „Kareta Asów" (Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djoković, Andy Murray) już definitywnie zaparkuje w złotym pałacu. Amerykanin i Grek uczestniczyli w dwóch finałach młodzieżowego Masters (Next Gen ATP Finals), a w Australian Open pokazali, że dojrzeli już do poważniejszej gry.

Ale to nie oznacza, że jest jakaś zniżka dla zdolnej młodzieży, że sezam już się dla niej otwiera. Wprost przeciwnie, Tiafoe dostał we wtorek w ćwierćfinale mocny sygnał, że jeszcze postoi w poczekalni. Rafael Nadal, gdy nic go nie boli i jest w dobrej formie, to wciąż potężna maszyna, idealnie oliwiona zimą na Majorce.

Tiafoe przegrał 3:6, 4:6, 2:6 – ten wynik jest okrutny, ale i tak nie mówi wszystkiego o meczu. Władza Nadala na korcie była absolutna, Hiszpan znakomicie serwował (ten element ostatnio bardzo zmienił), a jego pewność siebie onieśmieliłaby chyba każdego rywala, a co dopiero młodzieńca z Orlando na Florydzie. Chwała Tiafoe za to, że w drugim secie nie złożył broni, miał nawet dwie szanse na przełamanie serwisu Nadala, nie wykorzystał ich i walec pojechał dalej.

„Przez całą zimową przerwę pracowałem nad serwisem i pierwszym uderzeniem z forhendu. Podczas tego turnieju stosowałem ten wariant częściej niż kiedyś. Wygrywanie w taki sposób jest dla mnie bardzo ważne, jeśli mam grać jeszcze przez kilka lat, bo daje możliwość zdobywania łatwych punktów, co ma ogromne znaczenie na tym etapie mojej kariery" – mówił Nadal.

Znaczy to po prostu, że dawna energorozrzutna gra to już dla niego zbyt wielki wysiłek. Wytrwał zresztą na szczycie i tak dłużej, niż przewidywali przed laty tenisowi fachowcy, widząc jego wyniszczający styl gry. Jedno z najsławniejszych zdań w historii tenisa wypowiedział wówczas Andre Agassi („Nadal wystawia swemu ciału czeki, których ono nie będzie w stanie spłacić").

W półfinale ze smokiem z Majorki zmierzy się pogromca Federera, Grek Stefanos Tsitsipas. Faworytem w tym starciu nie będzie, Nadal jeszcze nie stracił w turnieju seta, dla młodzieży (Alex de Minaur) jest surowym nauczycielem, dla starszych (Tomas Berdych) bezlitosnym katem. Grek i Hiszpan spotykali się w ubiegłym roku dwa razy, oba mecze bez straty seta wygrał Nadal, ale Tsitsipas w Melbourne to już jest tenisista z innej planety. Ciekawe, czy Nadal sprowadzi go na ziemię. Jego rodakowi Roberto Bautiście Agutowi w ćwierćfinale się to nie udało. Przegrał z Tsitsipasem 5:7, 6:4, 4:6, 6:7 (2-7).

Nadal w Melbourne triumfował tylko raz, w roku 2009, trzy finały przegrał (2012 – z Djokoviciem, 2014 – ze Stanem Wawrinką, i 2017 – z Federerem).

W turnieju kobiecym rewelacją jest 25-letnia Amerykanka Danielle Collins, która przed Australian Open nie wygrała ani jednego meczu w turnieju wielkoszlemowym, zawodową tenisistką jest zaledwie od dwóch lat, bo wcześniej wolała studia, a w Melbourne awansowała do półfinału po zwycięstwie nad Rosjanką Anastazją Pawluczenkową 2:6, 7:5, 6:1. Jej rywalką w grze o finał będzie Czeszka Petra Kvitova, która pokonała Australijkę Ashleigh Barty 6:1, 6:4.

Dwa pozostałe męskie ćwierćfinały: Djoković – Kei Nishikori i Milos Raonic – Lucas Pouille, w środę, podobnie jak kobiece: Serena Williams – Karolina Pliskova i Naomi Osaka – Elina Switolina.

Tiafoe to obok Alexandra Zvereva (w Melbourne podtrzymał opinię, że Wielkie Szlemy to dla niego wciąż za wysokie progi) i Stefanosa Tsitsipasa jeden z tych młodzieńców, którzy mają objąć władzę, gdy „Kareta Asów" (Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djoković, Andy Murray) już definitywnie zaparkuje w złotym pałacu. Amerykanin i Grek uczestniczyli w dwóch finałach młodzieżowego Masters (Next Gen ATP Finals), a w Australian Open pokazali, że dojrzeli już do poważniejszej gry.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens
Tenis
Iga Świątek znów przegrywa z Jeleną Rybakiną. Nie będzie kolejnego porsche
Tenis
Tenisowy klasyk. Iga Świątek zagra z Jeleną Rybakiną