Dla Murraya to pierwszy wielkoszlemowy turniej od ubiegłorocznego Wimbledonu, pierwszy po styczniowej operacji biodra. Przed US Open Szkot ostrzegał swoich fanów, by za wiele się nie spodziewali, bo jeszcze nie stać go na wielką grę. Pierwszą rundę przeszedł, ale w drugiej padł w starciu z Verdasco. Hiszpan wygrał 7:5, 2:6, 6:4, 6:4 i zagra z Juanem Martinem Del Potro o miejsce w 1/8 finału. Broniący tytułu lider rankingu ATP Rafael Nadal wygrał gładko z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem 6:3, 6:4, 6:2. Kolejnym rywalem Nadala będzie rozstawiony z nr 27 Rosjanin Karen Chaczanow.

I runda debla kobiet:

Hitem trzeciej rundy singla kobiet będzie mecz Sereny Williams przeciwko siostrze Venus. „Gdyby świat był idealny spotkałybyśmy się trochę później” - powiedziała Serena mając zapewne na myśli dwa siostrzane finały US Open (2001 i 2002 - pierwszy wygrała Venus, drugi Serena). W ogóle będzie to 30. mecz sióstr (Serena prowadzi 17:12). Ostatni raz spotkały się w ubiegłym roku w finale Australian Open. Serena wygrała 6:4, 6:4.

Tematem większości rozmów w nowojorskiej szatni jest niebywały upał. Zawodnicy wymiotują, skarżą się na zawroty głowy, mają skurcze. Podczas dozwolonej wyjątkowo 10-minutowej przerwy między między trzecim a czwartym setem (kobiety mają do niej prawo od dawna - między setem drugim i trzecim) Novak Djoković wszedł do wanny z lodem. Organizatorzy na razie są nieugięci - nie przekładają meczów zaplanowanych na południe na godziny wieczorne, choć padają coraz ostrzejsze słowa. Litwin Ricardas Berankis i Argentyńczyk Leonardo Mayer, poddali swoje mecze, zeszli do szatni i powiedzieli jednym głosem: „Nic się zmieni dopóki ktoś na korcie nie umrze”. Temperatura odczuwalna podczas ich pojedynków wynosiła 54 stopnie, wilgotność też była ogromna.

Magda Linette dobrze rozpoczęła turniej deblowy. Polka w parze z Australijka Ajlą Tomjanovic są w drugiej rundzie. Odpadły natomiast Alicja Rosolska i Abigail Spears
Wydarzeniem czwartkowej nocy będzie dla nas mecz Huberta Hurkacza z Marinem Ciliciem. Polak i Chorwat zagrają jak ostatni na korcie Grandstand. Początek najwcześniej o 23.00 polskiego czasu.