W ostatnim meczu dnia, na który czekało najwięcej kibiców Piter przegrała z Mariną Melnikową z Rosji. Po słabszym początku meczu poznaniance udało się przełamać serwis rywalki i od tego momentu gra potoczyła się po jej myśli. Pierwszego seta, trwającego jednak ponad godzinę wygrała 6:4. Drugi, niezwykle wyrównany set, padł łupem Rosjanki, która wygrała 7:5. Podobny przebieg miała trzecia odsłona, w której również lepsza była Melnikowa. Wygrała cały mecz 4:6, 7:5, 6:3.

Krótko w Bella Cup 2018 grała też Stefania Rogozińska-Dzik. Młoda zawodniczka warszawskiej Legii uległa rozstawionej z numerem 5 Czeszce Jesice Maleckovej 5:7, 1:6.

Z turniejem pożegnała się także rozstawiona z numerem 3 Ukrainka Olga Janczuk, która po ponaddwugodzinnym meczu przegrała z Cindy Burger z Holandii 6:4, 1:6, 0:6. Na dyspozycję Ukrainki mogła wpłynąć jednak zmiana warunków na korcie, ponieważ mecz został przerwany przez opady deszczu.

W rozgrywkach deblowych błyskawicznie przez pierwszą rundę przeszły Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa. W 40-minutowym meczu pokonały inną polską parę: Alicja Formella / Urszula Nebelska 6:0, 6:0. W drugiej rundzie gry podwójnej zagrają także m.in. Paulina Czarnik i Anastasia Szoszyna. Polsko-ukraiński duet pokonał Martę Komar i Julię Oczachowską 6:1, 6:0.

Kolejne mecze pierwszej rundy rozegrane zostaną w środę. Na kortach pojawią się pozostałe Polki: Katarzyna Kawa, Maja Chwalińska, Paulina Czarnik i Weronika Falkowska.