Serena Williams wycofała się z Roland Garros. Miała grać z Szarapową

Serena Williams wycofała się z wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu przed meczem czwartej rundy z Marią Szarapową. Powodem decyzji Amerykanki jest kontuzja, która przeszkadza jej w serwowaniu.

Aktualizacja: 04.06.2018 15:53 Publikacja: 04.06.2018 15:44

Serena Williams wycofała się z Roland Garros. Miała grać z Szarapową

Foto: AFP

23-krotna wielkoszlemowa triumfatorka niedawno wróciła do uprawiania tenisa po urodzeniu swojego pierwszego dziecka. W swoich pierwszych meczach prezentowała się jednak korzystnie.

- Mam problem z prawym mięśniem piersiowym, który uniemożliwia mi serwowanie. Będę miała badania. Nie będę wypowiadać się na temat Wimbledonu (kolejnego turnieju wielkoszlemowego), dopóki nie poznam wyników badania - zapowiedziała Serena Williams.

 

W czwartej rundzie w Paryżu Williams miała zagrać z Marią Szarapową. Z 21 bezpośrednich meczów z Rosjanką Amerykanka wygrała aż 19.

- Po raz pierwszy poczułam uraz w czasie gry przeciwko Julii Goerges. We wczorajszym deblu próbowałam różnych tejpów i podobnych środków, aby znaleźć rozwiązanie - wyjaśniała Williams.

Dla kibiców to duży zawód, dla Marii Szarapowej chyba cicha ulga. W ćwierćfinale Rosjanka zagra z Hiszpanką Garbine Muguruzą (nr 3) lub Ukrainką Łesją Curenko – ten mecz zaplanowano na poniedziałkowy wieczór.

W ćwierćfinale zagra też nr 1 turnieju Simona Halep, która nie spotkała oporu ze strony Belgijki Elise Martens, lecz nie zagra nr 2 – Karolina Woźniacka, która już trzeci raz w tym roku przegrała z młodą rosyjską rakietą nr 1 Darią Kasatkiną. Ten mecz zaczął się w niedzielę, został przerwany z powodu ciemności przy stanie 7:6 (7-3), 3:3. Dokończenie było krótkie – trzy gemy dla Kasatkiny i młodość triumfowała.

W turnieju męskim Rafael Nadal zrobił swoje – wygrał w trzech setach z Niemcem Maximilianem Martererem, choć były chwile, gdy rywal zmusił go do wysiłku większego, niż inni w poprzednich rundach. W ćwierćfinale na Nadala czeka rewelacyjny Argentyńczyk Diego Schwartzman, niski wzrostem, wielki duchem. Po przegraniu dwóch setów z Kevinem Andersonem (nr 6) odbudował się, zwyciężył 1:6, 2:6, 7:5, 7:6 (7-0), 6:2 i zasłużył co najmniej na miano tenisisty dnia.

Kącik polski w Paryżu wciąż istnieje, choć oczywiście tylko w wersji juniorskiej. Wiadomości są znów mieszane – dobra, a nawet bardzo dobra: Iga Świątek wygrała 7:6, 6:1 z rozstawioną z nr 4 16-letnią Amerykanką Alexą Noel. Zła: Daniel Michalski przegrał w trzech setach z Holendrem Jesperem De Jongiem. W drugiej rundzie są zatem Iga Świątek i Wojciech Marek. Ciąg dalszy nastąpi.

Paryż. Roland Garros 2018

Kobiety – 1/8 finału: S. Halep (Rumunia, 1) – E. Mertes (Belgia, 16) 6:2, 6:1; D. Kasatkina (Rosja, 14) – K. Woźniacka (Dania, 2) 7:6 (7-5), 6:3; M. Szarapowa (Rosja, 28) – S. Williams (USA) walkower.

Mężczyźni – 1/8 finału: R. Nadal (Hiszpania, 1) – M. Merterer (Niemcy) 6:3, 6:2, 7:6 (7-4); D. Schwartzman (Argentyna, 11) – K. Anderson (RPA, 6) 1:6, 2:6, 7:5, 7:6 (7-0), 6:2.

Juniorki – I runda: I. Świątek (Polska) – A. Noel (USA, 4) 7:6 (9-7), 6:1. Juniorzy – I runda: J. De Jong (Holandia) – D. Michalski (Polska) 6:4, 4:6, 7:5.

 

 

 

23-krotna wielkoszlemowa triumfatorka niedawno wróciła do uprawiania tenisa po urodzeniu swojego pierwszego dziecka. W swoich pierwszych meczach prezentowała się jednak korzystnie.

- Mam problem z prawym mięśniem piersiowym, który uniemożliwia mi serwowanie. Będę miała badania. Nie będę wypowiadać się na temat Wimbledonu (kolejnego turnieju wielkoszlemowego), dopóki nie poznam wyników badania - zapowiedziała Serena Williams.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek czeka na pierwszy sukces w Hiszpanii. Liderka rankingu zaczyna dziś turniej w Madrycie
Tenis
Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens