Federer poinformował o tym na Facebooku i dodał, że postąpił tak za radą lekarzy, którzy zalecili mu dłuższy odpoczynek, jeśli chce  wciąż grać w tenisa na wysokim poziomie. 34 - letni Szwajcar oświadczył, że nie myśli o zakończeniu kariery, chce wrócić na początku przyszłego roku i grać jeszcze przez kilka lat.

Szczególnie bolesna musi być dla niego rezygnacja z igrzysk, gdyż od dawna podkreślał, że to dla niego najważniejszy cel sezonu. Indywidualne olimpijskie złoto to jedyne trofeum,  którego brakuje Federerowi do kolekcji (w deblu wygrał w Pekinie wraz ze Stanem Wawrinką).