Kiedy festiwal ‚„Ciało/Umysł" zaprosił widzów na pierwsze spektakle w 1995 roku, polska publiczność dopiero odkrywała, czym jest współczesna sztuka tańca. W ciągu dwóch dekad, jakie minęły od tamtej edycji, festiwal konsekwentnie poszerzał naszą wiedzę o tańcu, prezentując nowe zjawiska i tendencje.
Impreza początkowo odbywała się w cyklu dwuletnim, a od 2008 roku już co rok. Zaprezentowała w sumie 280 spektakli i wydarzeń. Tegoroczny festiwal doda kolejnych dziewięć przedstawień, w tym dwie premiery, a także maraton tańca otwarty dla wszystkich.
Jubileusz, bo „Ciało/Umysł" odbędzie się po raz 15., skłania oczywiście do podsumowań. – Chcieliśmy pokazać, czym jest dziś taniec w Europie i na świecie – mówi Edyta Kozak, twórczyni i szefowa festiwalu. – To zadanie okazało się w pewnym sensie niewykonalne. Podstawową tendencją tej sztuki dzisiaj jest różnorodność i brak jednolitego kanonu. To właśnie zamierzamy udowodnić w tym roku.
Dwadzieścia lat temu Edyta Kozak, solistka Teatru Wielkiego w Warszawie, zrezygnowała z tego renomowanego zespołu i zdecydowała się na niepewną przyszłość. – Kilka kolejnych edycji przypominało odkrywanie nowych lądów – mówi dzisiaj. – Poznawaliśmy nurty i formy, które wtedy nawet nie miały jeszcze nazw.
Jeśli dziś taniec współczesny należy do ciekawie rozwijających się dziedzin sztuki w Polsce, jest w tym również cząstka zasług festiwalu. – Zależało nam, by nie ograniczać się wyłącznie do konsumpcji tego, co stworzyli inni, ale by inwestować w naszych artystów – dodaje Edyta Kozak.