W 2020 roku lotnisko obsłużyło łącznie 5,48 mln osób (spadek o 70,9 proc.). W ruchu międzynarodowym było to 4,87 mln ludzi (spadek o 71,5 proc.), a w krajowym 613 tys. (o 65,2 proc. mniej).
Z 5,48 mln osób, które przewinęły się przez port, 3,74 mln (spadek o 72,2 proc.) skorzystało z połączeń „ruchu rozkładowego”, 1,02 mln (spadek o 67,8 proc.) ruchu niskokosztowego, a 716 tys. (spadek o 67,4 proc.) z czarterowego – czytamy w komunikacie lotniska.
– Zamykanie granic i wprowadzanie zakazów lotów spowodowało, że 2020 rok był najtrudniejszym czasem w powojennej historii dla całego lotnictwa cywilnego – podsumował rzecznik prasowy Portów Lotniczych Piotr Rudzki.
A jako nadzieję na zmianę wskazał szczepienia przeciw koronawirusowi na całym świecie, a szczególnie w Europie. – Głód podróżowania jest ogromny, więc jesteśmy dobrej myśli, że wraz ze znoszeniem obostrzeń będzie wzrastał popyt na korzystanie z usług portów lotniczych – ocenił.
ZOBACZ TEŻ: Koniec z zakazami lotów. Teraz tylko kwarantanna
