Śladami ostatniego arcydzieła van Gogha

Ostatnie dziełem van Gogha był olejny obraz „Korzenie drzew”, który obecnie znajduje się w zbiorach Van Gogh Museum w Amsterdamie. Muzeum informuje, że udało się dokładnie ustalić miejsce, gdzie artysta malował je na kilka godzin przed samobójczym strzałem.

Aktualizacja: 28.07.2020 21:07 Publikacja: 28.07.2020 21:02

Foto: Materiały prasowe/Van Gogh Museum w Amsterdamie

Obraz przedstawia pnie i korzenie drzew, rosnące na zboczu wzgórza w pobliżu miejscowości Auvers-sur-Oise pod Paryżem, gdzie van Gogh spędził ostatnich 70 dni swojego życia.  

Teraz dyrektor naukowy Instytutu van Gogha - Wouter van der Veen - dzięki pocztówce datowanej na lata 1900-1910, która przypadkowo trafiła do jego rąk - zlokalizował precyzyjnie miejsce, gdzie artysta malował je tragicznego 27 lipca 1890  roku. Było to 150 metrów od Auberge Ravoux, wiejskiej gospody w Auvers-sur-Oise, gdzie Vincent wynajmował pokój.

- Każdy element tego tajemniczego obrazu można wyjaśnić przez obserwację pocztówki i tego miejsca – tłumaczy Wouter van der Veen. Kształtu zbocza, korzeni, ich wzajemnych relacji, składu ziemi i obecność stromej wapiennej ściany. Jest również zgodny ze zwyczajem van Gogha malowania motywów z jego najbliższego otoczenia. Światło słoneczne namalowane przez van Gogha wskazuje, że ostatnie pociągnięcia pędzlem wykonał  popołudniu, co dostarcza więcej informacji o przebiegu tego dramatycznego dnia, który zakończył się jego samobójstwem .

Van der Veen  natychmiast podzielił się swoim odkryciem z ekspertami z Muzeum Van Gogha - Louisem van Tilborghiem i Teio Meedendorem, a także konsultował je z dendrologiem specjalizującym się w roślinności historycznej. Badacze  poprzez analizę porównawczą obrazu, kartki pocztowej i obecnego stanu zbocza, doszli do wniosku, że jest wysoce prawdopodobne, że zidentyfikowano właściwą lokalizację.

Okolice, w których van Gogh tworzył w ostatnim okresie życia, rozpoznać można także na innych obrazach. Badacze sądzą, że musiał często przechodzić obok miejsca, utrwalonego  w „Korzeniach drzew”, idąc malować na pola za zamkiem w Auvers, gdzie przed 130 laty doszło do dramatu. Ciężko ranny van Gogh zmarł dwa dni później - 29 lipca. Naukowcy potwierdzają tezę, że jednak było to samobójstwo, a nie morderstwo.

We wtorek w Auvers-sur-Oise we Francji odbyła się uroczystość upamiętnienia miejsca, w którym przed 130 laty Vincent van Gogh namalował ostatnie arcydzieło. Uczestniczyli w niej:

Emilie Gordenker, dyrektor generalna Van Gogh Museum w Amsterdamie i Willem van Gogh, prawnuk Theo, brata artysty.

Obraz przedstawia pnie i korzenie drzew, rosnące na zboczu wzgórza w pobliżu miejscowości Auvers-sur-Oise pod Paryżem, gdzie van Gogh spędził ostatnich 70 dni swojego życia.  

Teraz dyrektor naukowy Instytutu van Gogha - Wouter van der Veen - dzięki pocztówce datowanej na lata 1900-1910, która przypadkowo trafiła do jego rąk - zlokalizował precyzyjnie miejsce, gdzie artysta malował je tragicznego 27 lipca 1890  roku. Było to 150 metrów od Auberge Ravoux, wiejskiej gospody w Auvers-sur-Oise, gdzie Vincent wynajmował pokój.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl
Rzeźba
Trzy skradzione XVI-wieczne alabastrowe rzeźby powróciły do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu
Rzeźba
Nagroda Europa Nostra 2023 za konserwację Ołtarza Wita Stwosza
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Rzeźba
Tony Cragg, światowy wizjoner rzeźby, na dwóch wystawach w Polsce