Na festiwal składa się blisko 30 wystaw. Weekend to ostatnia szansa, żeby je zobaczyć. Łódź Design Festival kwestionuje utarte sposoby myślenia. Twórcy tegorocznej edycji przypominają, że na każdym niemal etapie naszego życia stykamy się z nowymi wyzwaniami. Warto więc zastanowić się, jak będziemy mieszkać, pracować, spędzać czas wolny? W jakich miastach będziemy żyć i jak się po nich przemieszczać? W jakim świecie będziemy się rodzić, dorastać i starzeć? To są pytania do projektantów, jak i do nas wszystkich.
Dwie główne ekspozycje w programie ŁDF to „Miejskie marzenia” , „New Old – projektowanie dla nas w przyszłości” . Organizatorem pierwszej jest Vitra Design Museum. Renomowani kuratorzy - Ronan i Erwan Bouroullec opracowali tu kilkanaście scenariuszy rozwoju miast przyszłości. Prezentują je w postaci modeli, uzupełnionych filmami. Analizują w nich różne relacje między miastem i naturą, bo uważają, że w naszym najbliższym otoczeniu powinny znaleźć się rośliny, woda i zwierzęta. Obrazowo pokazują rozmaite kombinacje budynków, zieleni, fontann, tworząc wizje metropolii przyjaznej dla człowieka.
Natomiast druga ekspozycja „New Old – projektowanie dla nas w przyszłości”, przygotowana przez Muzeum Designu w Londynie (kuratorzy: Helen Hamlyn i Jeremy Myerson) poświęcona jest seniorom i projektowaniu z myślą o nich. Według Standford Center on Lengevity średnia życia do 2050 roku wzrośnie do 75 lat (obecnie wynosi 67). Te demograficzne zmiany stawiają nowe wyzwania. Skłaniają projektantów do myślenia o urządzeniach i aplikacjach, pozwalających żyć starszemu pokoleniu jak najdłużej aktywnie i samodzielnie.
Podczas Łódź Design Festival warto także obejrzeć m.in. ekspozycje „ Polish Design Island 2017” – efekt współpracy dziewięciu regionów Polski; kontener prezentujący 27 polskich projektantów, wystawę „The Best Polish Illustrators z 39 pracami najlepszych współczesnych polskich ilustratorów, „Roundabot Baltic” – międzynarodową prezentacje dorobku projektantów z krajów nadbałtyckich, czy „Bunt Materii”, poświęconyMiędzynarodowemu Triennale Tkaniny w Łodzi. Dwie ostatnie znajdują się w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.
Natomiast w Centrum Festiwalowym przy Tymienieckiego 3 koniecznie trzeba jeszcze zobaczyć najlepsze prace wyłonione w plebiscycie „must have” - doskonale zaprojektowane i funkcjonalne przedmioty codziennego użytku oraz prace finalistów 10 edycji konkursu” make me” dla młodych projektantów.