W (bio)różnorodności siła

5 czerwca to Światowy Dzień Środowiska. W tym roku motywem przewodnim jest ochrona różnorodności biologicznej. I temu poświęcona jest kampania #DlaPlanety „Ratujmy naturę. Ratujmy siebie", której patronuje „Rzeczpospolita".

Aktualizacja: 05.06.2020 10:07 Publikacja: 04.06.2020 20:30

Uczestnicy debaty wskazywali na konieczność konkretnych działań na rzecz środowiska, bo same słowa o

Uczestnicy debaty wskazywali na konieczność konkretnych działań na rzecz środowiska, bo same słowa o tym padają od kilkudziesięciu lat

Foto: materiały prasowe

Akcja „Rzeczpospolitej" we współpracy z UNEP/GRID Warszawa

Utrata różnorodności biologicznej w skali globalnej i konsekwencje dla dobrostanu człowieka, wyzwania związane z ochroną unikalnych wartości przyrodniczych, a także rola odpowiedzialnego biznesu w stymulowaniu zarządzania środowiskiem – o tym m.in rozmawiali eksperci podczas debaty „Bogactwo natury – konieczność, a nie luksus", zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą" wraz z Centrum UNEP/GRID-Warszawa.

Mocny głos ONZ

We wstępie do debaty Inger Andersen, zastępca sekretarza generalnego ONZ oraz dyrektor wykonawcza UNEP, powiedziała, że dla wielu z nas Światowy Dzień Środowiska jest w tym roku nietypowy.

– To, co do tej pory przyjmowaliśmy za pewnik – nasze zdrowie, spacery, świeże powietrze – dziś wydaje się zagrożone. Covid-19 to jak dotąd najpotężniejszy przekaz otrzymany od naszej planety, prośba, byśmy zmienili nasze postępowanie – mówiła. – Działalność człowieka zmodyfikowała dosłownie każdy skrawek lądu. Wypierając świat natury, niszczymy niezbędne ekosystemy i bioróżnorodność, która się w nich rozwija, powodujemy zmiany klimatyczne, pozbawiamy się możliwości wyżywienia i otwieramy drzwi nowym chorobom, takim jak Covid-19 – podkreśliła. – Najwyższy czas posłuchać ostrzeżeń planety – zaapelowała. Dlatego podczas tegorocznego Dnia Środowiska UNEP apeluje o działania na rzecz ochrony natury, zrównoważonego rozwoju i spowolnienia zmian klimatycznych.

Podczas debaty o znaczeniu bioróżnorodności mówiła Maria Andrzejewska, dyrektor Centrum UNEP/GRID-Warszawa. – Bioróżnorodność jest podstawą naszego funkcjonowania na naszej planecie. Wszyscy jesteśmy częścią przyrody, jesteśmy jednym z gatunków, które żyją na planecie, i pamięć o tym musi być podstawą naszego działania – akcentowała Maria Andrzejewska.

Przypomniała, że Światowy Dzień Środowiska jest obchodzony od 1974 r. i jest to najważniejsze dla ONZ święto promujące działania na rzecz natury. – W tym roku wskazujemy, że musimy dbać o zachowanie bioróżnorodności. O tym mówi się szeroko na forum ONZ. Zwraca na to także uwagę raport IPBES – Międzyrządowego Zespołu ds. Bioróżnorodności i Usług Ekosystemowych – przynoszący informacje o liczbie ginących gatunków i o tym, jak ważna jest walka o ich ochronę – przypomniała Maria Andrzejewska.

O różnorodności biologicznej w Polsce i o tym, gdzie jej ochrona jest szczególnie potrzebna, mówił dr Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego i prezes Związku Pracodawców Polskich Parków Narodowych. Przypomniał, że choć parki narodowe zajmują zaledwie ok. 1 proc. powierzchni Polski, to żyje tam wiele organizmów i funkcjonuje wiele ekosystemów.

– Mamy w nich najwięcej gatunków endemicznych, gatunków reliktowych, siedlisk przyrodniczych, których nie ma gdzie indziej – powiedział Andrzej Raj. – Ochrona tych najcenniejszych elementów daje nam szansę obserwowania, jak zachodzą naturalne procesy, z jaką dynamiką, w jakim kierunku. I dzięki temu możemy także wyciągać wnioski ważne dla naszego życia gospodarczego, czy to w rolnictwie, leśnictwie, czy w hodowli zwierząt.

Łukasz Rejt, dyrektor Departamentu Ochrony Przyrody w Ministerstwie Środowiska, wskazał, że potrzebne jest kompleksowe podejście. Dodał, że w Polsce funkcjonują różne formy ochrony natury.

– Obok parków narodowych, gdzie prowadzone są także działania ochrony aktywnej, jest np. program Natura 2000. Często obejmuje on miejsca poddane presji ludzkiej, co wręcz gwarantuje funkcjonowanie tych obszarów. Z drugiej strony sama idea Natury opiera się na tym, że zatrzymujemy pewne procesy, żeby zachować to, co chcemy mieć – jako gatunek decydujący, potrafiący oceniać, tworzyć różne wskaźniki i wyobrażenie o tym, jak coś powinno wyglądać. Podstawowe dzisiaj pytanie zarówno na poziomie kraju, jak i UE i świata brzmi: co właściwie chcemy zrobić, w jaki sposób wzmocnić ochronę różnorodności biologicznej – mówił Łukasz Rejt.

Wskazania dla rolnictwa

Prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej, Katedra Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW, wskazał, że mamy różnorodność krajobrazu, różnorodność gatunkową oraz genetyczną. – I każda z nich powinna być chroniona. Każda z nich jest ważna zarówno dla całego systemu przyrodniczego, jak i dla nas, jako gatunku, który z tego systemu przyrodniczego korzysta i dzięki któremu może funkcjonować – mówił.

Nawiązał też do słów Inger Andersen o zamknięciu podczas kwarantanny, które powodowało brak kontaktu nie tylko z ludźmi, ale też z naturą i jej ogromnym zróżnicowaniem krajobrazów, roślin i zwierząt. – Różnorodność biologiczna jest nam potrzebna jako gatunkowi. Daje odporność na negatywne oddziaływanie zewnętrzne na system przyrodniczy, dzięki któremu żyjemy i funkcjonujemy – podkreślił. – Często myślimy o niej, patrząc tylko na świat dziko żyjących zwierząt i roślin. Ale to także rolnictwo. I tu często ją tracimy, skrajnie upraszczając uprawy, Wprowadzając np. odmiany jednorodne, bo łatwiej jest wtedy korzystać z maszyn.

Nina Dobrzyńska, dyrektor Departamentu Klimatu i Środowiska w Ministerstwie Rolnictwa, mówiła, że pandemia zakłóciła nasze poczucie dobrostanu. Pokazała, że wpływ człowieka na świat jest bardzo kruchy. – Wielu z nas doceniło to, co uznawaliśmy za pewnik – prawo do spaceru, pójścia na łąkę czy do lasu. Sytuacja pokazała, jak bardzo nam brakuje bioróżnorodności do normalnego, zrównoważonego funkcjonowania. To na pewno jest ostrzeżenie od natury – powiedziała Nina Dobrzyńska.

Mówiła też o rolnictwie. – Bioróżnorodność gwarantuje rezerwuar odmian roślin i ras zwierząt, które zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe i są ogromnym pokładem możliwości na przyszłość. Produkcja na dużą skalę jest potrzebna, ale chcemy, by przebiegała z jak największym zachowaniem zasad ochrony środowiska – mówiła. Dodała, że resort od lat finansuje programy dla rolników, którzy mają tradycyjne sady czy rośliny uprawne. – Bez bioróżnorodności nie bylibyśmy w stanie zabezpieczyć żywności dla zwiększającej się populacji ludzi – podkreśliła.

Jak wygląda finansowanie nowoczesnego rolnictwa i czy tego typu inwestycje są spójne z tematem bioróżnorodności? O tym mówił Bartosz Toczony, dyrektor departamentu sektorów strategicznych, Santander Bank Polska. – To, co obserwujemy w kontekście inwestycji i modernizacji gospodarstw, to rosnące zainteresowanie rolników rozbudową parku maszynowego, co przekłada się na precyzyjne zarządzanie polami. Takie podejście wskazuje na rosnące zrozumienie znaczenia gospodarki obiegu zamkniętego i jest przejawem troski o klimat. Korzystanie z nowoczesnych budynków i maszyn pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie zasobów i zmniejszenie negatywnego oddziaływania na środowisko – powiedział Bartosz Toczony.

W kontekście bezpieczeństwa dostaw żywności zwrócił uwagę na niedawne ograniczenia w transporcie i przemieszczaniu. Efektem są m.in. pierwsze oznaki ochrony i wspierania rynków lokalnych. – Będzie to jednym z istotniejszych czynników wpływających na funkcjonowanie społeczeństw w Europie – dodał Bartosz Toczony.

Polska strategia, czyli co

W biznesie często mówi się, że przykład idzie z góry – w tym przypadku dużo zależy od polityki regulacyjnej, ocenił prof. dr hab. Bolesław Rok, Katedra Przedsiębiorczości i Etyki w Biznesie, Akademia Leona Koźmińskiego. – A my w Polsce od 20 lat zastanawiamy się nad tym, jak ma wyglądać polityka ekologiczna – mówił.

– Biznes ma zawsze swoje credo. A jakie jest hasło polskiej polityki ekologicznej? Nie wiem. Czy takie, jak Ministerstwo Edukacji próbuje pokazywać dzieciom, czyli sceptycyzm klimatyczny? Czy takie, jak poprzednie Ministerstwo Środowiska, które wspierało niszczenie Puszczy Białowieskiej i nękanie jej obrońców? Takie przykłady idą w świat. I jaki przekaz płynie z góry? Że może ta ochrona środowiska nie jest taka ważna – punktował prof. Rok.?– Wydaje mi się, że w korporacjach, gdzie przykład idzie z góry, jest znacznie wyższa świadomość tego, że musimy dostosowywać się do zmian klimatycznych, ponieważ to jest perspektywa kilku lat. Wśród ludzi biznesu doświadczamy teraz niezwykłego ożywienia społecznego. Pandemia w pewnym sensie wymusiła redefinicję roli biznesu w społeczeństwie – mówił ekspert.

Spojrzenie biznesu

A jak zagadnienia poruszane podczas debaty komentuje biznes? Maria Krawczyńska, dyrektor Biura CSR – społecznej odpowiedzialności biznesu w BNP Paribas Bank Polska, akcentuje, że bank oferuje klientom wsparcie, działania edukacyjne i promujące rozwiązania, które są efektywne biznesowo, ale też szanują bioróżnorodność i wspierają przeciwdziałanie zmianom klimatu.

Magdalena Brzezińska, dyrektor ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec, wskazuje, że firmy powinny mieć na uwadze cele długofalowe. Np. Grupa Żywiec optymalizuje produkcję pod kątem jak najlepszego wykorzystania wody i jej oszczędzania. Jest też współzałożycielem stowarzyszenia rolnictwa zrównoważonego oraz prowadzi szerokie działania edukacyjne.

Anna Borys-Karwacka, dyrektor ds. korporacyjnych w McDonald's Polska, podkreśla znaczenie dla firmy zrównoważonej produkcji żywności. Bardzo ważnym jej elementem jest np. skracanie łańcucha dostaw, a więc lokalne pozyskiwanie produktów.

Cezary Urban, szef działu środków ochrony roślin, BASF Polska, wskazuje, że firma oferuje rolnikom innowacyjne rozwiązania i promuje bioróżnorodność na polach oraz różne sposoby ochrony roślin, zarówno chemiczne, jak i biologiczne. Dostarcza także narzędzi, które pozwalają na optymalne i dostosowane do określonego typu gleby zarządzanie składnikami pokarmowymi.

Ratujmy Naturę. Ratujmy Siebie

Zielona Wstążka #DlaPlanety to kampania społeczna, której celem jest zwiększenie świadomości w zakresie największych (lokalnych i globalnych) wyzwań stojących przed ludzkością. Kampania jest organizowana przez Centrum UNEP/GRID-Warszawa, realizujące w Polsce misję Programu ONZ ds. Środowiska (UNEP) i jest powiązana z globalnymi obchodami Światowego Dnia Środowiska (5 czerwca). Jej trzecia edycja mówi o ochronie różnorodności biologicznej i jej powiązaniach z innymi tematami, jak zdrowie publiczne czy zmiany klimatu. Hasłem przewodnim na rok 2020 jest wezwanie: Ratujmy naturę. Ratujmy siebie. Na stronie: www.DlaPlanety.pl/publikacje można się zapoznać z materiałami poszerzającymi wiedzę z zakresu różnorodności biologicznej i jej wpływu na stan środowiska, a także na jakość życia i gospodarkę.

- Akcja „Rzeczpospolitej" we współpracy z UNEP/GRID Warszawa

Akcja „Rzeczpospolitej" we współpracy z UNEP/GRID Warszawa

Utrata różnorodności biologicznej w skali globalnej i konsekwencje dla dobrostanu człowieka, wyzwania związane z ochroną unikalnych wartości przyrodniczych, a także rola odpowiedzialnego biznesu w stymulowaniu zarządzania środowiskiem – o tym m.in rozmawiali eksperci podczas debaty „Bogactwo natury – konieczność, a nie luksus", zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą" wraz z Centrum UNEP/GRID-Warszawa.

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Najważniejsza jest idea demokracji. Także dla gospodarki
Wydarzenia Gospodarcze
Polacy szczęśliwsi – nie tylko na swoim
Materiał partnera
Dezinformacja łatwo zmienia cel
Materiał partnera
Miasta idą w kierunku inteligentnego zarządzania
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ciągle szukamy nowych rozwiązań