Według rankingu stworzonego na potrzeby Fundacji Gatesów w 2012 roku japońska młodzież cieszy się najlepszym poziomem zdrowia wobec rówieśników z innych krajów. W wyścigu o najzdrowsze młode pokolenie Japonia zdecydowanie wygrywa. Dla porównania USA zajmują 32. miejsce.

Doświadczenie Kraju Kwitnącej Wiśni może przydać się rodzicom na całym świecie. Czasy są bowiem takie, że to właśnie młodzież jest najbardziej podatna wszechobecność kalorycznego jedzenia, nadmierną ilość słodyczy i na bycie otyłym już od małego.

Od Japończyków można skorzystać m.in. z nawyków jak: jedzenie większej ilości warzyw i owoców, rzadsze korzystanie z cukru i soli, używanie mniejszych talerzy i sięganie po mniej przetworzone produkty. Japonia wciąż zadziwia resztę świata wymagając od swoich dzieci o wiele więcej niż w innych krajach. Mali obywatele dzielnie maszerują od wczesnego rana do szkół z plecaki często większymi od siebie samych. Uczone samodzielności pokonują drogę z domu do szkoły same.

Dzieci w Japonii uczy się także szacunku do jedzenia, zapoznaje się je z różnymi smaki już od małego. Posiłki nie są jedynie koniecznością, ale okazją do cieszenia się nowymi doznaniami oraz do spędzania czasu z rodziną. Na szkolnych stołówkach Japończycy sprzątają po sobie ucząc się tym samym, obowiązkowości. Branie czynnego udziału w przygotowywaniu jedzenia w przerwie między lekcjami pomaga na przyszłe lata.