Według rosyjskich mediów 44-letnia Gulnara Karimowa została otruta 5 listopada w swojej rezydencji w stolicy kraju. Nocą miała zostać pochowana na stołecznym cmentarzu Minor, a miejsce pochówku zrównano z ziemią.
Media powołują się na anonimowego oficera miejscowej służby bezpieczeństwa, który twierdzi że osobiście brał udział w pogrzebie. Na Twitterze już pojawiło się konto nazwane „Pokażcie Gulnarę".
Prezydent Uzbekistanu Islam Karimow zmarł 2 września. Władzę po nim przejął premier Szawkat Mirzijew, który obecnie pełni obowiązki głowy państwa i bez wątpienia wygra wyznaczone na grudzień wybory prezydenckie.
Na pogrzebie ojca nie było starszej córki, a premier składając kondolencje rodzinie nie wymienił jej.
Ale jeszcze trzy lata temu wszyscy byli przekonani, że władzę po starzejącym się Islamie Karimowie przejmie jego starsza córka Gulnara. W ciągu kilku lat przechodziła kolejne szczeble kariery w uzbeckim ministerstwie spraw zagranicznych, głównie za zagranicznych placówkach w Nowym Jorku, Genewie i Madrycie (gdzie była ambasadorem).