Biedni obywatele wielkiej Rosji

Prawie 14 proc. Rosjan żyje w ubóstwie, ale to nie zniechęca Moskwy do realizacji kosztownych imperialnych ambicji.

Aktualizacja: 23.03.2016 20:46 Publikacja: 22.03.2016 19:57

Biedni obywatele wielkiej Rosji

Foto: Flickr

W 2015 r. aż 3 mln osób znalazło się w grupie żyjących w skrajnym ubóstwie. Ogłoszono to w raporcie rosyjskiego urzędu statystycznego Rosstat.

Z informacji tych wynika, że 19,2 mln Rosjan nie zarabia miesięcznie nawet minimalnej pensji krajowej. Oznacza to, że dochody prawie 14 proc. rosyjskiego społeczeństwa wynoszą miesięcznie mniej niż 9400 rubli (równowartość 500 zł). Dla porównania w 2014 r. do grupy najbiedniejszych w Rosji należało 16,1 mln ludzi. Pod tym względem Rosjanie cofnęli się o dziesięć lat, do czasu, gdy aż 15 proc. ludności kraju żyło w ubóstwie.

– Problemy rosyjskiej gospodarki zaczęły się jeszcze w 2008 r. Gwałtowny spadek ceny ropy i zachodnie sankcje dodatkowo pogorszyły sytuację – mówi „Rz" prof. Andriej Suzdalcew z prestiżowej Wyższej Szkoły Ekonomii w Moskwie. – Prawie połowa dochodów naszego państwa pochodzi ze sprzedaży surowców energetycznych. Od lat w rządzie trwa poważna dyskusja na temat zmiany modelu gospodarczego – dodaje.

Ale to nie przeszkadza Kremlowi inwestować w kosztowne akcje za granicą, mające zaspokoić jego imperialne ambicje. Kilka dni temu Władimir Putin oświadczył, że operacja w Syrii kosztowała aż 33 mld rubli (równowartość 1,8 mld zł). Z kolei rosyjska gazeta „Wiedomosti" podaje, że tylko w 2015 r. anektowany Krym otrzymał od Moskwy 79 mld rubli (ponad 4,2 mld zł) w postaci różnego rodzaju dotacji. – Po aneksji Ukraina przestała wypłacać emerytury, zasiłki socjalne oraz pensje mieszkańcom półwyspu. Teraz koszty utrzymania ponad 2 mln ludzi pokrywa Kreml – mówi „Rz" Andrij Klimenko, redaktor działającej w Kijowie krymskiej agencji informacyjnej Black Sea News. To jednak nie wszystkie wydatki, jakie Rosja poniesie na Krymie w najbliższym czasie. Projekt rozpoczętej już budowy mostu, który ma połączyć półwysep z Rosją, został wyceniony wstępnie na prawie 230 mld rubli (około 12,3 mld zł).

Nie bez znaczenia dla rosyjskiej gospodarki pozostaje również wsparcie, jakie Moskwa okazuje samozwańczym republikom donieckiej i ługańskiej. Na kontrolowanych przez separatystów terenach na wschodzie Ukrainy mieszka prawie 4 mln ludzi.

– Tymczasem rząd tnie wydatki na służbę zdrowia, edukację oraz zmniejsza płacę minimalną. Władze naszego autorytarnego państwa nie liczą się z potrzebami obywateli – mówi „Rz" Siergiej Mitrochin, lider opozycyjnej partii Jabłoko. – Walka z niesprawiedliwością społeczną oraz ubóstwem nie należy do priorytetów Kremla – dodaje.

W 2015 r. aż 3 mln osób znalazło się w grupie żyjących w skrajnym ubóstwie. Ogłoszono to w raporcie rosyjskiego urzędu statystycznego Rosstat.

Z informacji tych wynika, że 19,2 mln Rosjan nie zarabia miesięcznie nawet minimalnej pensji krajowej. Oznacza to, że dochody prawie 14 proc. rosyjskiego społeczeństwa wynoszą miesięcznie mniej niż 9400 rubli (równowartość 500 zł). Dla porównania w 2014 r. do grupy najbiedniejszych w Rosji należało 16,1 mln ludzi. Pod tym względem Rosjanie cofnęli się o dziesięć lat, do czasu, gdy aż 15 proc. ludności kraju żyło w ubóstwie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782